pierwsze 500 km Karoqiem
pierwsze 500 km Karoqiem
No i minęło pierwsze 500 km... Karoq style 1.5 dsg. Chciałbym się podzielić tylko kilkoma rzeczami, które mi nie pasują lub denerwują. Ciekawe czy macie podobnie. Plusów jest więcej no ale minusy też występują.
1. dla mnie zbyt mały zbiornik paliwa. w Roomsterze miałem 55L i teraz przy wyższym spalaniu brakuje mi tych 5 litrów - wskazówka jakoś szybciej się przesuwa na tarczy i trzeba szybciej jechać na stacje... mogli dać jednak więcej,
2. spalanie.... jestem lekko zawiedziony - na trasie najniżej udało się zrobić 6,8l, generalnie w codziennym użytkowaniu - miasto 70%, trasa 30% wychodzi ca 8-9 l., co przy pkt. 1 jest bardzo denerwujące.... Nie wiem jak niektórzy robią tak dobre wyniki spalania ale ja uważam, że nie jeżdżę jakoś ostro... może z czasem to się jeszcze unormuje
3. nie mam nawigacji - korzystam z apple car - i w takim połączeniu nie mogę korzystać z yanosika... nie przewidziałem tego. Ale generalnie aplikacja od Appla działa bardzo płynnie. Za dużo tutaj ograniczeń.
4. w trybie apple car nie można sterować telefonem z poziomu kierownicy - przynajmniej u mnie.
5. jakość wykonania w środku ok ale jakość niektórych plastików przy drzwiach bardzo słaba -wręcz mam wrażenie, że przy zamykaniu drzwi od wewnątrz coś trzeszczy i się ugina plastik - źle do wygląda.
To chyba na tyle minusów - plusy w osobnej wiadomości (będzie ich znacznie więcej
Jaki są Wasze odczucia ?
1. dla mnie zbyt mały zbiornik paliwa. w Roomsterze miałem 55L i teraz przy wyższym spalaniu brakuje mi tych 5 litrów - wskazówka jakoś szybciej się przesuwa na tarczy i trzeba szybciej jechać na stacje... mogli dać jednak więcej,
2. spalanie.... jestem lekko zawiedziony - na trasie najniżej udało się zrobić 6,8l, generalnie w codziennym użytkowaniu - miasto 70%, trasa 30% wychodzi ca 8-9 l., co przy pkt. 1 jest bardzo denerwujące.... Nie wiem jak niektórzy robią tak dobre wyniki spalania ale ja uważam, że nie jeżdżę jakoś ostro... może z czasem to się jeszcze unormuje
3. nie mam nawigacji - korzystam z apple car - i w takim połączeniu nie mogę korzystać z yanosika... nie przewidziałem tego. Ale generalnie aplikacja od Appla działa bardzo płynnie. Za dużo tutaj ograniczeń.
4. w trybie apple car nie można sterować telefonem z poziomu kierownicy - przynajmniej u mnie.
5. jakość wykonania w środku ok ale jakość niektórych plastików przy drzwiach bardzo słaba -wręcz mam wrażenie, że przy zamykaniu drzwi od wewnątrz coś trzeszczy i się ugina plastik - źle do wygląda.
To chyba na tyle minusów - plusy w osobnej wiadomości (będzie ich znacznie więcej
Jaki są Wasze odczucia ?
-
- Administrator
- Posty: 327
- Rejestracja: 30 lip 2017, 0:48
- Lokalizacja: Warszawa
- Samochód: Volvo V90
Re: pierwsze 500 km Karoqiem
Ano nie możesz. Odpal Yanosika albo Waze'a w tle na telefonie, ustaw mu punkt docelowy i powinieneś słyszeć z głośników ostrzeżenia. Tylko trasę musisz sobie wtedy ustawić na Apple Maps.
Twój znajomy posiada albo zastanawia się nad zakupem Karoqa? Daj mu znać o naszym forum!
-
- Administrator
- Posty: 327
- Rejestracja: 30 lip 2017, 0:48
- Lokalizacja: Warszawa
- Samochód: Volvo V90
Re: pierwsze 500 km Karoqiem
Albo to: https://forum.vw-passat.pl/topic/57695- ... %C4%99cej/ (jeśli masz lub chcesz mieć JailBreaka).
Twój znajomy posiada albo zastanawia się nad zakupem Karoqa? Daj mu znać o naszym forum!
Re: pierwsze 500 km Karoqiem
po podłączeniu w apple car i mapach apple yanosik był w tle ale nie działał... nie słyszałem komunikatów. Jakby tak było to by załatwiało już dużo, bo nie potrzebuje do yanosika obrazu tylko ostrzeżenia dźwiękowe.
-
- Administrator
- Posty: 327
- Rejestracja: 30 lip 2017, 0:48
- Lokalizacja: Warszawa
- Samochód: Volvo V90
Re: pierwsze 500 km Karoqiem
Nie pamiętam jak Yanosik, ale Waze tak działa. Pamiętaj tylko, żeby mieć odciszony telefon.
Twój znajomy posiada albo zastanawia się nad zakupem Karoqa? Daj mu znać o naszym forum!
Re: pierwsze 500 km Karoqiem
Co do spalania to silnik Ci się jeszcze "ułoży" i auto będzie mniej palić. Poza tym zawsze jest kwestia przyzwyczajenia się do auta/silnika i przestawienia stylu jazdy, żeby jechać możliwie ekonomicznie.
Szukasz auta dla siebie? Zadzwoń, wynegocjujemy dobry rabat
608-870-520
Nie lubisz dzwonić? Pisz śmiało
608-870-520
Nie lubisz dzwonić? Pisz śmiało
Re: pierwsze 500 km Karoqiem
Odnośnie zbiornika to w poprzednim aucie też miałem 55l, a teraz mam wrażenie, że co chwilę jestem na stacji paliw. Co do spalania, to zauważyłem, że po ok 2500km powoli się zmniejsza. Raz udało mi się ze średnią zejść do 5,1l na odcinku ok 50km, ale to była jazda emerycka z prędkościami ok 80km/h i to tylko w celach testowych, bo męcząca taka jazda.
-
- Posty: 186
- Rejestracja: 21 lut 2018, 13:44
- Lokalizacja: Kraków
- Samochód: WRX STI 04', Corolla TS 02', Scala 19'
Re: pierwsze 500 km Karoqiem
Co do niedziałającego Janosika - pretensje można mieć tylko do Apple'a i producenta Yanosika, że nie powiązał tej funkcji. Po Jailbreak'u da się odpalić Janosika jak pokombinujesz w kodzie aplikacji:)
Co do spalania... Testówką po Krakowie, rekordowo 6.2l/100km.
Co do spalania... Testówką po Krakowie, rekordowo 6.2l/100km.
Planujesz zakup samochodu?
Zapraszam poza forum 606987746
https://skodakrakow.otomoto.pl/
Dużo dostępnych!
Podkreślam!Każdy z moich postów to wyłącznie moja opinia. Nie jest to oficjalne stanowisko Skody ani salonu w którym pracuję.
Zapraszam poza forum 606987746
https://skodakrakow.otomoto.pl/
Dużo dostępnych!
Podkreślam!Każdy z moich postów to wyłącznie moja opinia. Nie jest to oficjalne stanowisko Skody ani salonu w którym pracuję.
-
- Administrator
- Posty: 327
- Rejestracja: 30 lip 2017, 0:48
- Lokalizacja: Warszawa
- Samochód: Volvo V90
Re: pierwsze 500 km Karoqiem
Do Apple'a… Po prostu nie dopuszczają żadnych obcych map, więc nawet gdyby producent Yanosika był bardzo uparty, to i tak nie da rady.
Twój znajomy posiada albo zastanawia się nad zakupem Karoqa? Daj mu znać o naszym forum!
Re: pierwsze 500 km Karoqiem
Mała aktualizacja - system start-stop - dla mnie fatalne rozwiązanie. Nie wiem czy u Was jest podobnie ale jak jadę i np chce wykonać manewr na parkingu i zwalniam do tempa skrzyni dsg to czuje jakby silnik się już jakby dławił przed wyłączeniem zapłonu albo nagle wspomaganie kierownicy zanika przy powolnym skręcaniu .. koszmar. Brzmi to jak usterka ale tak działa ten system...
macie podobne odczucia ?
macie podobne odczucia ?