Może głupie pytanie, ale czy taka wymiana oleju "na żądanie" ma wpływ na termin "bezpłatnych" przeglądów fabrycznych wyznaczonych na drugi i czwarty rok eksploatacji (w ramach których ASO będzie wymieniać m.in. filtr i olej). Żeby nie uznali, że skoro olej był wymieniany w pierwszym roku, to nie będą go już wymieniać w drugim roku przy obowiązkowym przeglądzie.
root pisze: ↑22 sty 2019, 15:26
Nie. Albo po prostu im o tym nie mówisz
No to wtedy lepiej nie mieć wpisu w książce i pytanie o sens robienia tego w ASO Z drugiej strony wydaje mi się że te "bezpłatne" przeglądy to są po prostu i już. Bezpłatne w cudzysłowie bo jak się z nich zrezygnuje to można dostać dodatkowy rabat ;)Na Karoq to jest chyba 2k pln.
c#Hunter pisze: ↑19 sty 2019, 20:31
Dzisiaj wpadł mi w oko taki filmik . W skrócie trzeba przepłukać silnik po 1k-2k km bo lata w oleju pełno opiłków. Wymiana po 30k to szaleństwo. Nawet nie chodzi o sam silnik ale o turbinę.
Ja tylko dodam, że ten człowiek zgrywa mądralę i ważniaka, a tak na prawdę ma niewielkie pojęcie o czym mówi... Owszem, coś tam wie, wie że dzwoni, ale nie wie w którym kościele
Planujesz zakup samochodu?
Zapraszam poza forum 606987746 https://skodakrakow.otomoto.pl/
Dużo dostępnych! Podkreślam!Każdy z moich postów to wyłącznie moja opinia. Nie jest to oficjalne stanowisko Skody ani salonu w którym pracuję.
Zamówiłem właśnie 0W20 z Motula i w przyszłym tygodniu wymieniam. Planowałem wymianę przy przebiegu 3-3,5k, a tu szast-prast i już przekroczyłem 7000...
bartic pisze: ↑31 sty 2019, 18:27
Zamówiłem właśnie 0W20 z Motula i w przyszłym tygodniu wymieniam. Planowałem wymianę przy przebiegu 3-3,5k, a tu szast-prast i już przekroczyłem 7000...
Czemu taki chudy olej, a nie 5w-30? Jakieś rekordy spalania masz zamiar bić?
c#Hunter pisze: ↑19 sty 2019, 20:31
Dzisiaj wpadł mi w oko taki filmik . W skrócie trzeba przepłukać silnik po 1k-2k km bo lata w oleju pełno opiłków. Wymiana po 30k to szaleństwo. Nawet nie chodzi o sam silnik ale o turbinę.
Ja tylko dodam, że ten człowiek zgrywa mądralę i ważniaka, a tak na prawdę ma niewielkie pojęcie o czym mówi... Owszem, coś tam wie, wie że dzwoni, ale nie wie w którym kościele
Wytrącenia metaliczne i osad na kartce, po utopieniu jej w oleju to norma. Chcoćbyście wymieniali co dziesięć kilometrów olej
Najbardziej zawiodłem się na odcinku o sportowych układach wydechowych - mój konik... Od kilku lat hobbystycznie projektuję wydechy.
Generalnie, gość dobrze mówi w wielu kwestiach, ma sporo wiedzy mechanicznej, ale merytorycznie leży jeśli chodzi o terminologie czy zjawiska występujące w silnikach. W szczególności pokazuje to w odcinkach "specjalistycznych", w których bierze pod lupę choćby olej, układy wydechowe czy dolotowe itd. Tworząc kolejne mechaniczne zabobony i w ogóle...
Generalnie dobre kino dla ludzi, którzy chcą zacząć jakąkolwiek przygodę z mechaniką i nie mają większego pojęcia i coraz częściej komedia dla kogoś, kto interesuje się tematem Najgorsze jest to, że zbiera sobie grono wyznawców - taki Jezus mechaniki Youtubowej, którzy bez logicznych argumentów będą się z Tobą kłócić "bo Michu powiedział".
Szanuje chłopa za pomysł, za to że otwiera wielu ludziom oczy na to co się dzieje w zakładach mechanicznych, na generalnie pojętą mechanikę, szanuję za wiedzę. Tępię, za próbę robienia z siebie Alfy i Omegi, gdzie gość albo robi podstawowe błędy - powiedziałbym, że szkolne - albo czyta z kartki nie dokońca rozumiejąc o co chodzi.
Tak dla potwierdzenia
Planujesz zakup samochodu?
Zapraszam poza forum 606987746 https://skodakrakow.otomoto.pl/
Dużo dostępnych! Podkreślam!Każdy z moich postów to wyłącznie moja opinia. Nie jest to oficjalne stanowisko Skody ani salonu w którym pracuję.