Jeśli po 2-5 tys km miała by zostać wytarta z silnika ilość opiłków zdolna zapchać filtr oleju , to silnik tego samochodu powinien trafić nie do punktu wymiany oleju, a do punktu surowców wtórnych . Filtr oleju wytrzyma nie tylko jeden interwal wymiany oleju na poziomie 10-12 tys km ,ale i następny .Trus pisze: ↑09 sty 2024, 21:24 Czy ktoś otarł się o temat wymiany oleju w nowym aucie z silnikiem 1.5 TSI po 2-5 tys. Ponoć chodzi o jakieś opiłki z nowego silnika które mocno zapychają filtr... Przy odbiorze temat docierania itp. szybko ucięty, że nie trzeba A i czy ten pakiet Care pokryje taką wymianę?
Olej po 2-5 tys wymieniamy dla zasady , jak ktoś chce mieć spokój sumienia to łącznie z filtrem . Ja wymieniłem sam olej , by mieć pewność na czym będzie eksploatowany , min. dlatego ze jest to łatwo zrobić bez ingerencji w demontaż płyty pod silnikiem, a ilość oleju pozostająca w filtrze jest minimalna .
Zrobiłem tą wymianę bo nie mam aż tak silnej wiary by uwierzyć producentowi , nie widząc co wlano fizycznie , oraz z uwagi na dawne przekonania, że docierający się silnik zanieczyszcza olej w większym stopniu jak ten już dotarty .
Po oleju jednak nie było tego gołym okiem widać , wyglądał świetnie ,ale też jak miał wyglądać po przebiegu rzędu 3-4 tys km , w silniku który jest idealnie czysty i nie posiada przedmuchów.
Słusznie napisał poprzednik , gdy autko chcemy zostawić na dłużej , w żaden sposób mu nie zaszkodzi ,a tylko pomoże.
Większość kupowanych aut w salonach, to samochody flotowe, gdzie nikt na to nie patrzy co się dzieje z olejem , użytkuje zgodnie z danymi w książce serwisowej i najczęściej po 150 tys km , trafiają w ręce prywatne, gdzie służą jeszcze wiele lat ,a przecież przy serwisie long-life , powinny być już mocno zużyte.