Opony zimowe
Re: Opony zimowe
Jak odbierasz nowy samochód możesz podesłać wielosezonowki, zamieć je z letnimi i letnie sprzedać przed sezonem jako nowe za 70% ceny co zredukuje koszty zakupu. Wtedy masz dość dobrą ofertę i spokoj na kilka sezonów z wymianą rzędu 320zl rocznie i kłopotem z głowy
Re: Opony zimowe
ok, "kupuje" to ... tylko w tym roku miała być zima 30-lecia. A co będzie jeśli się kiedyś taka prognoza sprawdzi ? Będę klął pod nosem na wszystkich tych, który próbują ruszyć spod świateł na wynalazkach niezimowych ?
Była srebrna Octavia II Fl Combi Style 1,4 TSI. Obecnie czarny Karoq Style 1,5 TSI+DSG i srebrna Fabia III Style 1,2 TSI+DSG
Re: Opony zimowe
Na zimę zimowe, na lato opony letnie. Bez kompromisu. Każda zima to zagadka. Wystarczy jeden dzień z grubym śniegiem i mrozem i akurat tego dnia trasa. Wolę mieć więcej spokoju. Tak ja uważam, ale szanuję zdanie innych.
Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
-
- Posty: 510
- Rejestracja: 14 wrz 2018, 12:24
- Lokalizacja: Warszawa
- Samochód: Karoq Style 1.5TSI
Re: Opony zimowe
Niech każdy robi jak uważa ale zwracam uwagę, że w warunkach takich jak teraz moje Vector4seasonsG2 są lepsze od każdej zimówki. Na śniegu są też bardzo dobre i odstają tylko od topowych zimówek. Przykład z problemami w zimie jest więc chybiony. Nie jest problemem zrobić całoroczną oponę dobrą na śniegu. Problem jest zrobić tą oponę tak by jechała w lato. Trzeba wybrać czy chcemy całoroczną zimową (Goodyear, Continental) czy całoroczną letnią (Michelin).
Re: Opony zimowe
Nie jest chybiony. Nigdy całoroczna nie będzie tak dobra w zimę jak zimówka i tak dobra w lecie jak letnia. Całoroczne to kompromis. Coś za coś (trakcja/zużywanie/paliwożerność/hałas). Ja akurat mam zimowe premium, jedne z najlepszych w w wielu testach. Ale nie chodzi o mój przykład, tylko zasadę "czegoś co jest do wszystkiego".
Nie widzę problemu w całorocznych w Polsce, ale ja nie jestem przyspawany do polskiej zimy. Cenię sobie po prostu jazdę na pełnym przygotowaniu.
Szacunek.
Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
Nie widzę problemu w całorocznych w Polsce, ale ja nie jestem przyspawany do polskiej zimy. Cenię sobie po prostu jazdę na pełnym przygotowaniu.
Szacunek.
Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
- Andrew1962
- Posty: 372
- Rejestracja: 02 lis 2018, 9:41
- Samochód: Skoda Karoq Style 1.5
Re: Opony zimowe
Zgadzam się z przedmówcą. Zgodnie ze starą zasadą "jak coś jest do wszystkiego tzn. że jest do niczego"
Aczkolwiek w taką zimę jak obecnie to nawet letnie dawałaby radę więc c#Hunter masz rację, że 4seasons również się sprawdzą Ja jako już człowiek doświadczony i wiekiem i stażem za kierownicą wolę jednak mieć opony zimowe na zimę a letnie na lato. Dawno, dawno temu kiedy zaczynałem swój staż za kierownicą nikt nawet nie słyszał o oponach sezonowych, były jedne i to dobrze jak udało się w ogóle wyhaczyć nowe i dawały radę w zimy takie jak w 1978 czy 1986r.
Inni niech robią jak uważają, przecież to Wasze pieniądze, auta i zdrowie.
Pozdrawiam
Aczkolwiek w taką zimę jak obecnie to nawet letnie dawałaby radę więc c#Hunter masz rację, że 4seasons również się sprawdzą Ja jako już człowiek doświadczony i wiekiem i stażem za kierownicą wolę jednak mieć opony zimowe na zimę a letnie na lato. Dawno, dawno temu kiedy zaczynałem swój staż za kierownicą nikt nawet nie słyszał o oponach sezonowych, były jedne i to dobrze jak udało się w ogóle wyhaczyć nowe i dawały radę w zimy takie jak w 1978 czy 1986r.
Inni niech robią jak uważają, przecież to Wasze pieniądze, auta i zdrowie.
Pozdrawiam
Opony zimowe
Wszystko ma swoje wady i zalety. Opony zimowe gorzej jeżdżą i zużywają się szybciej w cieplejsze dni, letnie są mniej bezpieczne w zimniejsze. Wielosezonowe są zimowe z funkcją letnią i letnie z funkcją zimową. „Markowi” producenci wypuszczają co roku nowe ulepszone modele, a producenci nie „Markowi” korzystają ze starszych technologii tych „markowych”.
Uzależnień w wyborze opon jest wiele. Dochodzi jeszcze miejsce, długości i prędkości eksploatacji oraz zasobność portfela.
Każdy musi wybrać coś dla sobie i nie ma złotego środka.
Ja mam dylemat czy kupować zimowe z felgami stalowymi czy same zimówki na felgę 18”. A może kupić wielosezonowki. I tak myśle i myśle. Pogoda mnie nie popędza i jeżdżę na .... letnich . Ceny zimowych i wielosezonowych spadają (są jeszcze wyprzedaże rocznika), kolejek do wulkanizacji nie ma, i tak myśle ze do tematu wrócę za rok jak może przyjdzie zima
A na serio to dobór opon powinien według mnie być uzależniony od tego gdzie jeździsz, jakimi drogami, z jakimi prędkościami i jakie robisz przebiegi. Bo jak masz auto do miasta i robisz 10tys rocznie to kup wielosezonowki, a jak kochasz narty i jeździsz kilka razy w góry albo mieszkasz w górach to musisz mieć prawdziwe zimówki. Jedno jest ważne, jakieś ogumienie na zimę trzeba mieć a wybór nie jest skomplikowany (wielo lub zimówki). Jest jeszcze kwestia wszystkim kosztów z tym związanych ale o tym można pisać i pisać
Uzależnień w wyborze opon jest wiele. Dochodzi jeszcze miejsce, długości i prędkości eksploatacji oraz zasobność portfela.
Każdy musi wybrać coś dla sobie i nie ma złotego środka.
Ja mam dylemat czy kupować zimowe z felgami stalowymi czy same zimówki na felgę 18”. A może kupić wielosezonowki. I tak myśle i myśle. Pogoda mnie nie popędza i jeżdżę na .... letnich . Ceny zimowych i wielosezonowych spadają (są jeszcze wyprzedaże rocznika), kolejek do wulkanizacji nie ma, i tak myśle ze do tematu wrócę za rok jak może przyjdzie zima
A na serio to dobór opon powinien według mnie być uzależniony od tego gdzie jeździsz, jakimi drogami, z jakimi prędkościami i jakie robisz przebiegi. Bo jak masz auto do miasta i robisz 10tys rocznie to kup wielosezonowki, a jak kochasz narty i jeździsz kilka razy w góry albo mieszkasz w górach to musisz mieć prawdziwe zimówki. Jedno jest ważne, jakieś ogumienie na zimę trzeba mieć a wybór nie jest skomplikowany (wielo lub zimówki). Jest jeszcze kwestia wszystkim kosztów z tym związanych ale o tym można pisać i pisać
-
- Posty: 93
- Rejestracja: 09 gru 2019, 13:59
- Lokalizacja: Wrocław
- Samochód: Skoda Karoq Style 1.5 TSI DSG
Re: Opony zimowe
A to ja mam pytanie. Zamówiłem felgi i opony 16-tki na zimę i ugadałem z handlowcem, że przesyłka przyjdzie na salon i za 140 zł mi wymienią - czy powinienem mieć jeszcze osobne czujniki do tych kół, czy przełożą z letnich?
Re: Opony zimowe
Nie ma w kołach czujników. Są odczyty z abs, więc nie ma problemu.r0wl3n pisze:A to ja mam pytanie. Zamówiłem felgi i opony 16-tki na zimę i ugadałem z handlowcem, że przesyłka przyjdzie na salon i za 140 zł mi wymienią - czy powinienem mieć jeszcze osobne czujniki do tych kół, czy przełożą z letnich?
Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
-
- Posty: 93
- Rejestracja: 09 gru 2019, 13:59
- Lokalizacja: Wrocław
- Samochód: Skoda Karoq Style 1.5 TSI DSG
Re: Opony zimowe
Piękna wiadomość, zwłaszcza ze po opłaceniu auta, kół, ubezpieczenia powoli staje się bankrutem <\3