Ściąganie na jedną ze stron

[Osy4]

Wybrałem się w dłuższa drogę w pełni załadowany czyli 4 osoby plus pełny bagażnik. Zauważyłem ze samochód lekko ściąga w prawo. Jego obecny przelot to 1500km. Nie zauważyłem tego wcześniej jak jechałem sam. Nie mam żadnej informacji o mniejszym ciśnieniu w oponach. Ktoś miał podobny efekt?

[Shadoon]

Wybrałem się w dłuższa drogę w pełni załadowany czyli 4 osoby plus pełny bagażnik. Zauważyłem ze samochód lekko ściąga w prawo. Jego obecny przelot to 1500km. Nie zauważyłem tego wcześniej jak jechałem sam. Nie mam żadnej informacji o mniejszym ciśnieniu w oponach. Ktoś miał podobny efekt?

Mimo wszystko sprawdź ciśnienie w ogumieniu. Może też pokaźny załadunek nierównomiernie rozłożony się przyczynił, a i może dodatkowo sama droga (jej silne wyprofilowanie).

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

[r0wl3n]

Myślę, że warto samemu, bez załadunku, wybrać się na przejażdżkę po względnie prostej drodze.

[Osy4]

Koła podpompowane do na to samo ciśnienie i dalej niestety ciągnie na prawo czy jade sam czy z pasażerami . Chyba czeka mnie ASO. Dziwi mnie fakt ze nic nie pokazuje w czujnikach ze się zmieniło ciśnienie i nic nie muszę resetować choć zrobiłem 30-40km. Co radzicie?

[Shadoon]

Koła podpompowane do na to samo ciśnienie i dalej niestety ciągnie na prawo czy jade sam czy z pasażerami . Chyba czeka mnie ASO. Dziwi mnie fakt ze nic nie pokazuje w czujnikach ze się zmieniło ciśnienie i nic nie muszę resetować choć zrobiłem 30-40km. Co radzicie?

A drgania na kierownicy są wyczuwalne? ASO.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

[Osy4]

Nie ma żadnych drgań. Dosłownie nic tylko lekko ciągnie w prawo. Obecnie 1700km przelotu. Może kwestia zbieżności ? Dlaczego komputer nie pokazuje zmiany ciśnienia w oponach. W innych markach najpóźniej po 25km prosi o reset.

[Osy4]

Jestem po wizycie w Bohemia Skoda w Faletach. Przyglądałem się ich działaniu i zajęło im to 3h z myciem auta, wiec podeszli do sprawy solidnie (co opisze poniżej ) i nie skończyło się na na zmianie ciśnienia w oponach które skrupulatnie sprawdziłem wcześniej .
Samochód był 4 razy testowany. Na początku jazda testowa i został wgrany nowy soft czujnika położenia skrętu (chyba tak to się nazywa). Po sofcie test. Z powrotem na „warsztat” i zamiana kół przednich i test. Później ustawienie geometrii i znowu test „mechanika”. Później jakieś ustawienia na podnośniku. Na końcu test doradcy serwisowego i człowieka od gwarancji.
Info przy odbiorze, ze w aucie została poprawiona geometria o kilka stopniu po fabryce. Jest możliwe żeby z fabryki coś takiego wyszło?
Dziwiło mnie ze jak wyjechałem na trasę szybkiego ruchu to po kilku minutach włączył mi się komunikat o niskim ciśnieniu w oponie z lewej strony (ściąganie było pierwotnie w prawą) i pomysłem ze zamianą kół i zmniejszeniem ciśnienia, spławili mnie. Ale po pompowaniu kół ( na Orlenie i Moyej mają fajne i darmowe maszynki do pompowania) do 2,3 samochód nie zmienił się w jeździe czyli na razie ok. Będę testował dalej według zaleceń serwisu.
Dowiedziałem się również ze korekcja/ustawienie zbieżności jest objęte gwarancja do 6tys km przebiegu a nie przez cały okres gwarancji.
Czy coś takiego zdarzyło się Wam?
Jakie macie doświadczenie z tym serwisem?
Jaki polecicie według Was serwis w okolicach Wawy?

[Shadoon]

Może ASO Škoda Porsche Połczyńska.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka