Otwieram wczoraj klapę silnika w celu dolania płynu do spryskiwaczy, a tutaj mata ochronna leży na silniku - odczepiła się od klapy pomimo dwóch zatrzasków na środku pod klapą (fakt, boki są tylko wsuwane). W mojej Astrze H takich zatrzasków było chyba 16, pośrodku i dookoła maty
Myślę od wczoraj jak to mogło samo odpaść. Na pewno te dwa zatrzaski na środku są zbyt małe. Przydałaby się akcja naprawcza i założenie nowego typu plastikowych spinek z większymi skrzydełkami.
Mata pod pokrywą komory silnika
-
- Posty: 15
- Rejestracja: 10 paź 2018, 9:29
- Samochód: Karoq Style 1.6
Re: Mata pod pokrywą komory silnika
Byłeś z tym w serwisie? Myślę że to podchodzi pod akcję serwisowa.
Re: Mata pod pokrywą komory silnika
Sam mogłem to założyć, ale wolałem podjechać, żeby widzieli, że będzie z tym problem w Karoqach.
Uśmiechnęli się, założyli ponownie pod klapę i oddali samochód.
Przy okazji dowiedziałem się, że jestem pierwszym klientem w salonie, który przyjechał z jakimś problemem w Karoqu
Teraz wiem, dlaczego mata odpadła (wstrząsy - jazda po betonowych płytach na kilkusetmetrowych odcinkach remontowanej drogi). Nie zmienia to faktu, że mocowanie powinno być na tyle solidne, że mata nie powinna odpadać. Jazda po takich płytach pokazuje, że Karoq ma zbyt miękkie zawieszenie. Strasznie buja nadwoziem jadąc 10km/h.
Uśmiechnęli się, założyli ponownie pod klapę i oddali samochód.
Przy okazji dowiedziałem się, że jestem pierwszym klientem w salonie, który przyjechał z jakimś problemem w Karoqu
Teraz wiem, dlaczego mata odpadła (wstrząsy - jazda po betonowych płytach na kilkusetmetrowych odcinkach remontowanej drogi). Nie zmienia to faktu, że mocowanie powinno być na tyle solidne, że mata nie powinna odpadać. Jazda po takich płytach pokazuje, że Karoq ma zbyt miękkie zawieszenie. Strasznie buja nadwoziem jadąc 10km/h.
Re: Mata pod pokrywą komory silnika
Potwierdzam, u mnie wystąpił taki sam problem z matą. Jak na razie po jednorazowym samodzielnym poprawieniu nie odpadło ponownie.
Re: Mata pod pokrywą komory silnika
W moim samochodzie wymieniono profilaktycznie spinki na nowe. Czy znowu kiedyś odpadną? Oby nie.