Problemy z ruszaniem z miejsca - DGS
: 31 sty 2019, 8:49
Od niespełna 2 miesięcy jeżdżę Skodą Karoq 1,5 TSI z 7 biegowym DSG.
Zdarza się, średnio 1-2x w tygodniu, że auto pod dłuższym postoju, po uruchomieniu silnika, przestawieniu dźwigni zmiany biegów w pozycję D - i wciśnięciu gazu - nie chce ruszyć z miejsca. Delikatnie potoczy się do przodu - a następnie przestaje reagować na pedał gazu. Mimo wciskania pedału gazu - obroty silnika nie wzrastają i samochód stoi w miejscu. Pomaga przestawienie dźwigni zmiany biegów w pozycję P i ponownie na D lub wyłącznie i ponowne włączenie silnika. Początkowo myślałem, że takie "zawieszenie" pojawia się tylko po postoju samochodu przez dłuższą chwilę (np. przez noc) w temperaturze poniżej zera. Jednak - zdarza się to również przy temperaturach wyższych (0-10oC). Nie ma reguły, nie ma powtarzalności usterki. Nie wyświetla się wówczas żaden błąd, Nie zapala żadna kontrolka, która wskazywałaby na jakąś usterkę. Pierwsza wizyta w serwisie - nic nie dała, tzn. nie stwierdzono by to "zawieszenie" wystąpiło, a na dodatek - nie stwierdzono, by komputer auta zapisał w pamięci jakikolwiek błąd. Na FB - na forum dla użytkowników Skody Karoq - poznałem kolegę, który ma ze swoim autem podobne problemy. Na razie obserwujemy samochody, ale pewnie nie obejdzie się bez kolejnej wizyty w serwisie. Pytanie - czy ktoś z Was miał podobny problem i czy udało się go rozwiązać ? W jaki sposób ? Może po Waszych uwagach i poradach - mógłbym coś zasugerować pracownikom serwisu ...
Zdarza się, średnio 1-2x w tygodniu, że auto pod dłuższym postoju, po uruchomieniu silnika, przestawieniu dźwigni zmiany biegów w pozycję D - i wciśnięciu gazu - nie chce ruszyć z miejsca. Delikatnie potoczy się do przodu - a następnie przestaje reagować na pedał gazu. Mimo wciskania pedału gazu - obroty silnika nie wzrastają i samochód stoi w miejscu. Pomaga przestawienie dźwigni zmiany biegów w pozycję P i ponownie na D lub wyłącznie i ponowne włączenie silnika. Początkowo myślałem, że takie "zawieszenie" pojawia się tylko po postoju samochodu przez dłuższą chwilę (np. przez noc) w temperaturze poniżej zera. Jednak - zdarza się to również przy temperaturach wyższych (0-10oC). Nie ma reguły, nie ma powtarzalności usterki. Nie wyświetla się wówczas żaden błąd, Nie zapala żadna kontrolka, która wskazywałaby na jakąś usterkę. Pierwsza wizyta w serwisie - nic nie dała, tzn. nie stwierdzono by to "zawieszenie" wystąpiło, a na dodatek - nie stwierdzono, by komputer auta zapisał w pamięci jakikolwiek błąd. Na FB - na forum dla użytkowników Skody Karoq - poznałem kolegę, który ma ze swoim autem podobne problemy. Na razie obserwujemy samochody, ale pewnie nie obejdzie się bez kolejnej wizyty w serwisie. Pytanie - czy ktoś z Was miał podobny problem i czy udało się go rozwiązać ? W jaki sposób ? Może po Waszych uwagach i poradach - mógłbym coś zasugerować pracownikom serwisu ...