Karoq Klub

U mnie co prawda 1,6 TDI ale temperatura ładnie wzrasta aż do 90 st i jest to płynne - jak w każdym poprzednim aucie.

Dzięki misza.
A może tak ma być jak temperatury na zewnątrz niższe? Ale jak nie i mi nie napiszecie jak jest u Was to nie będę miał argumentów na dalsze działania. Proszę więc jeszcze raz choć po jednym zdaniu jak te Wasze wskaźniki działają.

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka

Dziś umówiłem się na kolejny serwis, niestety dopiero po Nowym Roku. Serwis przekonałem filmem jaki nagrałem z zachowaniem wskazań temperatury. Po 6'43" ruszył z miejsca a 90 stopni osiągnął po 16 minutach. Temp. powietrza +8,5 st. C.

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka

https://photos.app.goo.gl/hNUAHgSb4A3bCR1f9

Poglądowy filmik z działaniem mojego wskaźnika.

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka

Dziś mój Kurak odwiedził serwis i po kilku godzinach odebrałem go z jak się okazało dwoma wymienionymi czujnikami temperatury (jeden jest w bloku a drugi w głowicy silnika). Póki co wskaźnik działa prawidłowo więc zobaczymy jak będzie po nocnym odpoczynku.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Update. Dziś po 4 dniach stania w garażu (niestety choroba mnie zmogła) odpaliłem Kuraka i co? Nie jest dobrze a powiedziałbym nawet, że jest gorzej niż było przed wizytą w ASO. Wymiana obu czujników na nic się zdała bo dziś wskaźnik trzy razy spadał z poziomu temperatury w dół zanim osiągnął 90 stopni, hm... Zastanawiające co to może być. Może sam wskaźnik w kokpicie oszalał? Dziwne jest też to, że komputer w serwisie nie wykazuje żadnych błędów
Zaczynam się bać

Zegary mogą mieć zimny lut w elektronice, wtedy błędu nie wywali, ale zweryfikowanie tego jest z poziomu ASO wręcz niemożliwe.

ArKos pisze:Zegary mogą mieć zimny lut w elektronice, wtedy błędu nie wywali, ale zweryfikowanie tego jest z poziomu ASO wręcz niemożliwe.

Ale wymienić zestaw wskaźników mogą i pewnie wymienią po konsultacji z producentem.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

Zapewne tak, ale zanim to zrobią to wymienią pierdylion głupot po 20zł żeby tylko nie umoczyć 3 tysiaków.

Andrew, a nie miałeś wcześniej jakiejś aktualizacji softu? Może być błąd w oprogramowaniu. Czujniki nie są odczytywane w sposób ciągły. Program co pewien czas czyta ich wartości i przesyła do urządzeń wykonawczych i zegarów. Błąd w programie może skutkować zbyt długimi przerwami w odczycie czujników.

Po drugie - czy wskaźnik skacze cały czas, czy tylko na początku? Zimne luty raczej dają o sobie znać cały czas podczas jazdy. W Fabii I miałem problem z immobilserem właśnie przez zimne luty w zegarach. Punkt pierwszy instrukcji, to wymiana stacyjki. Wtopiłem 700 PLN w ASO. Drugi punkt, to wymiana zegarów. Sam ogarnąłem temat zimnych lutów, bo dłubię w takich rzeczach. I 1.500 PLN do przodu. Może u Ciebie też drugi punkt, to będzie wymiana. Za darmo, bo na gwarancji.