Recenzje, testy, opinie o Škodzie Karoq

Wszelkie dyskusje związane z zakupieniem Karoqa
root
Administrator
Posty: 327
Rejestracja: 30 lip 2017, 0:48
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Volvo V90

Re: Recenzje, testy, opinie o Škodzie Karoq

Post autor: root »

Ale Skodę krytykują najczęściej ludzie, których na nią nie stać i jeżdżą kilkunastoletnimi samochodami „Niemiec płakał jak sprzedawał” z przebiegiem nie większym niż 189 tys. km…


Twój znajomy posiada albo zastanawia się nad zakupem Karoqa? Daj mu znać o naszym forum! :)

Sponsor

Re: Recenzje, testy, opinie o Škodzie Karoq

Sponsor


Shadoon
Posty: 659
Rejestracja: 05 paź 2018, 22:29
Samochód: Škoda Octavia 1.4 TSI manual

Re: Recenzje, testy, opinie o Škodzie Karoq

Post autor: Shadoon »

root pisze:Ale Skodę krytykują najczęściej ludzie, których na nią nie stać i jeżdżą kilkunastoletnimi samochodami „Niemiec płakał jak sprzedawał” z przebiegiem nie większym niż 189 tys. km…
Cenowo jest tak, że do najtańszych nie należy, ale tak jest postrzegana. Ciągle wielu kojarzy się z socjalistyczną Czechosłowacją i starszymi ludźmi... a fakt jej zakupu przez VAG doprowadził do tego, że jest spostrzegana jako gorszy sort niemieckiej marki. Dziwne, że jednak Seat ma dużo lepszą opinię, a de facto ma poziom Škody.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka


mans
Posty: 544
Rejestracja: 26 lis 2017, 13:19
Lokalizacja: Europa
Samochód: VW Tiguan FL 1.5 TSI DSG7

Re: Recenzje, testy, opinie o Škodzie Karoq

Post autor: mans »

Wszystko się zgadza, w dodatku Ci wszyscy co nie lubią Skody przeważnie nienawidzą też całej grupy VAG chociaż z Seatem to rzeczywiście jest coś na rzeczy bo Skoda jest zdecydowanie bardziej krytykowana niż wspomniany Seat :?
Dla mnie najbardziej przekonujące co do danej marki są przedewszystkim jej wyniki sprzedaży na świecie
a nie to co piszą pseudo znawcy motoryzacji, którzy w większości krytykowanych przez siebie modeli nawet w nich nie siedzieli o jezdzie nimi nie wspominając :)

https://www.samar.pl/__/3/3.a/101128/3. ... cale=pl_PL

Ale przez procedury WLTP Skodzie sprzedaż jednak spadła :?

https://www.samar.pl/__/3/3.a/101401/Ko ... cale=pl_PL

A odchodząc trochę od Skody to na rynku polskim właśnie debiutuje nowe Audi Q3 czyli taka ekskluzywna odmiana Skody Karoq w wykonaniu Audi i trzeba przyznać ,że Niemcy zrobili świetną robotę.
Imponuje wybór silników, szczególnie benzynowych 1.5 TFSI 150KM,2.0 TFSI 190KM i 230KM a ceny no cóż zaczynają się od 140tys.zł ;)

https://www.audi.pl/pl/web/pl/modele/q3 ... ilnik.html

Widać po wnętrzu ,że to jednak Premium 8-)
To dla Tych wszystkich malkontentów , którym Karoq się nie podoba :)



M a r c i n
Posty: 186
Rejestracja: 21 lut 2018, 13:44
Lokalizacja: Kraków
Samochód: WRX STI 04', Corolla TS 02', Scala 19'

Re: Recenzje, testy, opinie o Škodzie Karoq

Post autor: M a r c i n »

Kraq pisze: 15 lis 2018, 8:01 Problemem 1.5TSI w manualu jest podobno to, że silnik pracuje w cyklu Millera. To rozwiązanie wymaga specjalnie zaprojektowanej skrzyni biegów, która potrafi współpracować z takim rozwiązaniem (kontrola obrotów itd.). Niestety obecna skrzynia biegów to "stara" konstrukcja, która została zaimplementowana do nowego rozwiązania. DSG kontrolowana przez komputer ma mniejsze problemy z tym silnikiem (chociaż ma inne przypadłości jak np. jazda krętymi drogami pod górę, mówi o tym Zachar w swoim podsumowaniu). To szarpanie na jedynce też ponoć wynika bezpośrednio z pracy silnika w cyklu Millera. Poprzedni silnik 1.4TSI z tą samą skrzynią nie miał takich problemów bo pracował w cyklu Otto.
@Kraq
@mans

Przepraszam, ale nie mogę się powstrzymać, bo nie mogę wytrzymać jak czytam takie głupoty...

Co ma cykl Millera, do skrzyni biegów?

Cykl Millera występuje w silnikach już od lat 80. Stosowała to np Toyota w pierwszych silnikach VVT-i - po to wymyślono zmienne fazy rozrządu. Poniżej skrócony opis zasady działania i założeń które towarzyszą w cyklu Millera.

Cechą charakterystyczną jednostki wykorzystującej obieg Millera jest pozostawienie zaworu ssącego w pozycji otwartej jeszcze przez pewien czas po przekroczeniu przez tłok DMP. Dzięki temu część zassanego powietrza wraca ponownie do kolektora dolotowego, a proces sprężania (suw pracy) wymaga od silnika zwydatkowania mniejszej energii. Tym samym, suw pracy, dzięki wykorzystaniu części zassanego już wcześniej powietrza, uległ zredukowaniu. W efekcie, uzyskuje się stopień rozprężania po zapłonie większy niż stopień sprężania przed zapłonem. W znaczeniu praktycznym oznacza to, że tłok spręża ładunek jak w silniku o mniejszej pojemności, a suw rozprężania (suw pracy) odbywa się jak w silniku o większej pojemności. Zatem energia zwydatkowana na suw sprężania w silniku wykorzystującym obieg Millera jest dużo mniejsza niż w tradycyjnym silniku (cykl Otta).


KAŻDY silnik TSI ma zmienne fazy rozrządu i KAŻDY silnik TSI wykorzystuje cykl millera... Silniki pracujące wyłącznie w cyklu Otto już dawno odeszły do lamusa, co wymusiły z kolei m.in. normy emisji spalin. Proszę, nie powielajcie takich głupot, jeśli nie macie pojęcia o konstrukcji. Ktoś kiedyś to przeczyta, weźmie zbyt mocno do siebie i zrobi z siebie przysłowiowego idiotę, gdy spróbuje zabłysnąć czy to wśród bardziej zainteresowanych tematem znajomych, czy np. w salonie...

Kraq pisze: 16 lis 2018, 10:34 Przeczytałem jeszcze o silniku 1.5TSI jedną ciekawostkę, otóż silnik pracuje w cyklu Millera tylko w zakresie niskich obrotów, natomiast na wyższych obrotach przechodzi w cykl Otto. I teraz, czy to szarpanie nie powstaje w momencie przejścia pracy silnika z cyklu Millera na Otto. Czyżby jakieś niedopracowanie konstrukcyjne silnika? Może po prostu przekombinowali. Na niemieckim forum T-Roca, ktoś napisał, że w biuletynie technicznym producenta pojawiła się sprawa tej przypadłości i ponoć jakieś rozwiązanie ma zostać dostarczone w II kw. 2019. Na ile to prawda, nie wiem.
Czy w silniku 1.4TSI z tą samą skrzynią też występuje to szarpanie przy ruszaniu na jedynce?
Kolejna głupota. To nie jest tak, że silnik "przełącza się" między cyklem OTTO a cyklem MILLERSA... I to nie jest tak, że odczujesz jakąkolwiek zmianę. W sterowaniu rozrządem są koła zmiennej geometrii, które po prostu obracają wałek rozrządu i tym samym zmieniają kąt (bardziej mechanicznie mówiąc czas) otwarcia zaworów - kąt wyprzedzenia otwarcia zaworów. Dzieje się to w sposób płynny w całym zakresie obrotów i nie odczujesz tej zmiany w najmniejszym stopniu.

Szarpanie to kwestia stosowanych łożysk oporowych, mówiąc w skrócie - ten typ tak ma i 1.4TSI w Octaviach miało tak samo.

mans pisze: 15 lis 2018, 14:40
Kraq pisze: 15 lis 2018, 8:01 Problemem 1.5TSI w manualu jest podobno to, że silnik pracuje w cyklu Millera. To rozwiązanie wymaga specjalnie zaprojektowanej skrzyni biegów, która potrafi współpracować z takim rozwiązaniem (kontrola obrotów itd.). Niestety obecna skrzynia biegów to "stara" konstrukcja, która została zaimplementowana do nowego rozwiązania. DSG kontrolowana przez komputer ma mniejsze problemy z tym silnikiem (chociaż ma inne przypadłości jak np. jazda krętymi drogami pod górę, mówi o tym Zachar w swoim podsumowaniu). To szarpanie na jedynce też ponoć wynika bezpośrednio z pracy silnika w cyklu Millera. Poprzedni silnik 1.4TSI z tą samą skrzynią nie miał takich problemów bo pracował w cyklu Otto.
@Kraq tak sobie poczytałem o tych cyklach w necie i rzeczywiście możesz mieć niestety rację ;)

https://motofocus.pl/informacje/nowosci ... cyklu-otta

https://autokult.pl/27678,volkswagen-za ... ik-1-5-tsi

cyt...
"Jednostka 1.5 TSI ma zużywać 1 litr paliwa mniej na 100 km od swojego poprzednika 1.4 TSI.
Jest to wynik podniesienia sprawności o 10 proc. co uzyskano podnosząc stopień sprężania z 10 do 12,5 i pozostawiając nieco dłużej otwarte zawody dolotowe na zasadzie cyklu Millera, do którego realizacji przekonstruowano zupełnie głowicę i układ rozrządu.
Dzięki cyklowi Millera rekompensuje się straty podczas cyklu sprężania. W osiągnięciu tego pomaga przede wszystkim nowy system doładowania.
Po raz pierwszy w jednostce TSI zastosowano turbosprężarkę o zmiennej geometrii łopatek turbiny VTG. Zmiana kąta ustawienia łopatek będzie realizowana elektrycznie, zatem bardzo szybko. Jest to wymagane ze względu na wspomniany cykl Millera i otwarcie zaworu dolotowego we wczesnej fazie suwu sprężania.
Ciśnienie gazów w kanałach dolotowych musi być na tyle wysokie by ładunek zaaplikowany już do komory spalania nie wydostał się na zewnątrz.
Przy okazji zastosowania zmiennej geometrii turbiny z pewnością poprawią się również reakcje silnika na dodanie gazu już od najniższych obrotów."

Tyle teorii a prawda jest jednak taka, że Karoqiem 1.5 TSI z DSG 7 bardzo trudno ruszyć z pod świateł bez szarpania tej skrzyni na biegu pierwszym szczególnie w trybie Eco i Normal.
Tryb Sport załatwia ten problem ale kto w mieście jezdzi w tym trybie :?
Zauważyłem to podczas jazdy testowej i zauważają to też inni testujący...



Co ciekawe gdy testowałem Karoqa z 1.0 TSI 115KM Z DSG7 problem szarpania
nie występował wcale :)

A jakie są Wasze odczucia Panowie, zwracam się do Tych z Was, którzy już użytkują 1.5 TSI z DSG 7 ?
Strasznie ciekawi mnie "zmienna geometria łopatek turbiny". JEST TO AWYKONALNE. Chodzi o zmienną geometrię, ale prowadnicy spalin w "muszli turbiny". Była wcześniej stosowana w TSI, ale była sterowana pneumatycznie, jak w większości starszych silników. 1.4TSI ma tą samą (modelowo) skrzynię, ale o innych przełożeniach, stąd inna charakterystyka jazdy... I notabene to zupełnie inna skrzynia pod względem przełożeń niż ta, stosowana w Octaviach 1.5TSI.



Głowica w 1.5TSI została przeprojektowana pod system ACT odłączający środkowe cylindry, co z kolei również, podobnie jak skrzynia nie ma nic do cyklu millera a właściwie do tego, czy on zachodzi.

Przeprojektowano rozrząd żeby miał dokładniejszą regulację układu VVT. Wymiana rozrządu wymaga teraz rozkodowania danych z bloku silnika i "sparowaniu" ich przy nowym rozrządzie z sterownikiem ECU. Średnio - 7-10 godzin na wymianę i prawidłowe ustawienie rozrządu...

Niestety, redaktorzyna też nie popisał się wiedzą z punktu widzenia zasad działania turbin i silników... Ech...

Shadoon pisze: 16 gru 2018, 12:35
root pisze:Ale Skodę krytykują najczęściej ludzie, których na nią nie stać i jeżdżą kilkunastoletnimi samochodami „Niemiec płakał jak sprzedawał” z przebiegiem nie większym niż 189 tys. km…
Cenowo jest tak, że do najtańszych nie należy, ale tak jest postrzegana. Ciągle wielu kojarzy się z socjalistyczną Czechosłowacją i starszymi ludźmi... a fakt jej zakupu przez VAG doprowadził do tego, że jest spostrzegana jako gorszy sort niemieckiej marki. Dziwne, że jednak Seat ma dużo lepszą opinię, a de facto ma poziom Škody.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
Nie jest najtańsza to fakt ;) Robi się najtańsza, gdy zrównamy poziomem wyposażenia te tańsze SUV'y :)
Planujesz zakup samochodu?
Zapraszam poza forum 606987746
https://skodakrakow.otomoto.pl/
Dużo dostępnych!
Podkreślam!Każdy z moich postów to wyłącznie moja opinia. Nie jest to oficjalne stanowisko Skody ani salonu w którym pracuję.

Kraq
Posty: 528
Rejestracja: 19 lis 2017, 13:33

Re: Recenzje, testy, opinie o Škodzie Karoq

Post autor: Kraq »

Dla grupy VAG każda wada samochodu jest czymś normalnym, także szarpanie przy ruszaniu.
Nie jestem jedynym nienormalnym, takich osób jest więcej w całej Europie:
http://www.t-rocforum.pl/viewtopic.php?t=35
https://www.briskoda.net/forums/topic/4 ... e/?page=43
https://www.karoqforums.co.uk/viewtopic.php?f=11&t=303
Ja niedługo przyjadę do swojego ASO z żądaniem usunięcia tych wad które stwierdziłem (także tego szarpania), zresztą zgodnie z "zaleceniem" importera, który "olał" temat, a do którego zwróciłem się pisemnie. A jeśli ASO nic z tym nie zrobi (a jestem pewny, że nic nie zrobi) pozostanie zwrócić się do instytucji chroniących konsumenta w tym kraju.
Jedno jest pewne, jest to moja pierwsza i ostatnia Skoda.
Ostatnio zmieniony 20 sty 2019, 15:09 przez Kraq, łącznie zmieniany 2 razy.

M a r c i n
Posty: 186
Rejestracja: 21 lut 2018, 13:44
Lokalizacja: Kraków
Samochód: WRX STI 04', Corolla TS 02', Scala 19'

Re: Recenzje, testy, opinie o Škodzie Karoq

Post autor: M a r c i n »

Kraq pisze: 18 sty 2019, 21:13 Dla grupy VAG każda wada samochodu jest czymś normalnym, także szarpanie przy ruszaniu.
Nie jestem jedynym nienormalnym, takich osób jest więcej w całej Europie:
http://www.t-rocforum.pl/viewtopic.php?t=35
https://www.briskoda.net/forums/topic/4 ... e/?page=43
Ja niedługo przyjadę do swojego ASO z żądaniem usunięcia tych wad które stwierdziłem (także tego szarpania), zresztą zgodnie z zaleceniem importera, do którego zwróciłem się pisemnie. A jeśli ASO nic z tym nie zrobi (a jestem pewny, że nic nie zrobi) pozostanie zwrócić się do instytucji chroniących konsumenta w tym kraju.
Jedno jest pewne, jest to moja pierwsza i ostatnia Skoda.
Jeśli mam być szczery to jestem starym Toyociarzem. A nigdy nigdy nie kupię Toyoty po 2007 roku. Popełniłem ten błąd dwukrotnie kupując w 2016 Aurisa i Yarisa pod działalnośc.

W Toyotach również występowały takie problemy i nikt nic z tym nie zrobił po dziś dzień. Hałasujące, szumiące łożyska oporowe AISINa i wibrowanie przy ruszaniu były standardem. Problem znikał po założeniu np. zestawu sprzęgła LUK. Przerabiałem to w kilku modelach Toyoty :) To jest po prostu kwestia zastosowanych materiałów. Koniec kropka. Ten typ tak ma. Czy to normalne? Porównując wiele samochodów stwierdzam, że w dzisiejszym świecie tak.

Podobnie jak zachwycają mnie stwierdzenia dziennikarzy o precyzyjności skrzyń stosowanych w VAG'u gdzie przesiadając się między francuzami, japończykami i VAGami, za każdym razem mam wrażenie że biegi haczą, jakby co najmniej powoli kończyły się synchronizatory, ale przesiadając się między kilkoma sztukami, w każdej miałem to samo wrażenie. Tak miałem np. w Mojej A4 2.0 TDI. Po prostu inna charakterystyka pracy skrzyni. Tak projektant chciał. Inna sprawa, że lewarki pracują delikatnie, co osobom jeżdżącym wcześniej japończykami daje wrażenie jakby człowiek machał kijem w wiadrze pełnym gwoździ... Kwestia przyzwyczajenia do pracy lewarka, każdy samochód jest inny i każdy producent ma inne założenia.
Planujesz zakup samochodu?
Zapraszam poza forum 606987746
https://skodakrakow.otomoto.pl/
Dużo dostępnych!
Podkreślam!Każdy z moich postów to wyłącznie moja opinia. Nie jest to oficjalne stanowisko Skody ani salonu w którym pracuję.

c#Hunter
Posty: 510
Rejestracja: 14 wrz 2018, 12:24
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Karoq Style 1.5TSI

Re: Recenzje, testy, opinie o Škodzie Karoq

Post autor: c#Hunter »

M a r c i n pisze: 18 sty 2019, 20:22 (...)
Przeprojektowano rozrząd żeby miał dokładniejszą regulację układu VVT. Wymiana rozrządu wymaga teraz rozkodowania danych z bloku silnika i "sparowaniu" ich przy nowym rozrządzie z sterownikiem ECU. Średnio - 7-10 godzin na wymianę i prawidłowe ustawienie rozrządu...
(...)
No proszę, tego nie wiedziałem. Po jakim czasie/przebiegu jest przewidziana pierwsza wymiana rozrządu?

M a r c i n
Posty: 186
Rejestracja: 21 lut 2018, 13:44
Lokalizacja: Kraków
Samochód: WRX STI 04', Corolla TS 02', Scala 19'

Re: Recenzje, testy, opinie o Škodzie Karoq

Post autor: M a r c i n »

c#Hunter pisze: 18 sty 2019, 22:19
M a r c i n pisze: 18 sty 2019, 20:22 (...)
Przeprojektowano rozrząd żeby miał dokładniejszą regulację układu VVT. Wymiana rozrządu wymaga teraz rozkodowania danych z bloku silnika i "sparowaniu" ich przy nowym rozrządzie z sterownikiem ECU. Średnio - 7-10 godzin na wymianę i prawidłowe ustawienie rozrządu...
(...)
No proszę, tego nie wiedziałem. Po jakim czasie/przebiegu jest przewidziana pierwsza wymiana rozrządu?

Teoretycznie standard 240kkm jak do tej pory :)
Planujesz zakup samochodu?
Zapraszam poza forum 606987746
https://skodakrakow.otomoto.pl/
Dużo dostępnych!
Podkreślam!Każdy z moich postów to wyłącznie moja opinia. Nie jest to oficjalne stanowisko Skody ani salonu w którym pracuję.

Kraq
Posty: 528
Rejestracja: 19 lis 2017, 13:33

Re: Recenzje, testy, opinie o Škodzie Karoq

Post autor: Kraq »

c#Hunter pisze: 18 sty 2019, 22:19
M a r c i n pisze: 18 sty 2019, 20:22 (...)
Przeprojektowano rozrząd żeby miał dokładniejszą regulację układu VVT. Wymiana rozrządu wymaga teraz rozkodowania danych z bloku silnika i "sparowaniu" ich przy nowym rozrządzie z sterownikiem ECU. Średnio - 7-10 godzin na wymianę i prawidłowe ustawienie rozrządu...
(...)
No proszę, tego nie wiedziałem. Po jakim czasie/przebiegu jest przewidziana pierwsza wymiana rozrządu?
Poziom skomplikowania technologicznego tego silnika jest "zatrważający". Jego naprawa będzie nieopłacalna dla klienta. Pytanie, po co to uczyniono, skoro nie ma z tej konstrukcji żadnego zysku dla klienta, gdyż realne zużycie paliwa w tym silniku jest większe niż w silniku 1.4.

M a r c i n
Posty: 186
Rejestracja: 21 lut 2018, 13:44
Lokalizacja: Kraków
Samochód: WRX STI 04', Corolla TS 02', Scala 19'

Re: Recenzje, testy, opinie o Škodzie Karoq

Post autor: M a r c i n »

Kraq pisze: 18 sty 2019, 22:27
c#Hunter pisze: 18 sty 2019, 22:19
M a r c i n pisze: 18 sty 2019, 20:22 (...)
Przeprojektowano rozrząd żeby miał dokładniejszą regulację układu VVT. Wymiana rozrządu wymaga teraz rozkodowania danych z bloku silnika i "sparowaniu" ich przy nowym rozrządzie z sterownikiem ECU. Średnio - 7-10 godzin na wymianę i prawidłowe ustawienie rozrządu...
(...)
No proszę, tego nie wiedziałem. Po jakim czasie/przebiegu jest przewidziana pierwsza wymiana rozrządu?
Poziom skomplikowania technologicznego tego silnika jest "zatrważający". Jego naprawa będzie nieopłacalna dla klienta. Pytanie, po co to uczyniono, skoro nie ma z tej konstrukcji żadnego zysku dla klienta, gdyż realne zużycie paliwa w tym silniku jest większe niż w silniku 1.4.
Chociażby po to, żeby klient miał do wyboru nie tylko 1.0TSI, ale też 150 konne 1.5TSI, które bez tego rozwiązania nie przeszło by norm emisji spalin.

Jeździłem Octaviami 1.4TSI, teraz jeżdżę Octavią 1.5TSI... Nie zauważyłem różnicy w spalaniu. Może do pół litra, ale wiele zależy od mojego humoru ;)
Planujesz zakup samochodu?
Zapraszam poza forum 606987746
https://skodakrakow.otomoto.pl/
Dużo dostępnych!
Podkreślam!Każdy z moich postów to wyłącznie moja opinia. Nie jest to oficjalne stanowisko Skody ani salonu w którym pracuję.

ODPOWIEDZ