Opinie po jazdach próbnych

[sfan]

Dzień dobry wszystkim.
W ten weekend jeździliśmy testowym autem, Style, 1.5 150KM DSG 7b, czyli pewnie jak większość aut do jazd próbnych i być może większość wyborów. Wymieniamy drugie auto w rodzinie, wstrzymaliśmy się z kupnem, nie chcieliśmy zamawiać w ciemno i czekaliśmy na możliwości przejażdżki. Wrażenia wizualne są do przyjęcia, jeśli ktoś ma dużą tolerancję, wyrozumiałość i miłość do marki - wszechobecny twardy plastik w aucie za 150tyś (tyle kosztowała ta sztuka) jest żartem z klienta. Boczki to wypraska, która wygina się, kiedy ciągniecie za klamkę do otwierania drzwi. Uchwyt do ich zamykania jest w dotyku nieprzyjemny, twardy, jak cała reszta.
Najgorzej wypada silnik, na papierze wszystko niby ok, ale w rzeczywistości on po prostu nie jedzie. Sprawia wrażenie, jakby się męczył, skrzynia próbuje ratować, ale się gubi. W trybie "sport" jest minimalnie lepiej, nadal jednak trzeba kręcić, jeśli ma przyśpieszać - nie daje to żadnej frajdy z jazdy. Dodatkowo, przy każdym bardziej zdecydowanym wciśnięciu gazu - utrata przyczepności (było sucho, normalne ulice w mieście i na obwodnicy). Zaznaczam, że nie jesteśmy ludźmi zblazowanymi, ani miejskimi kierowcami rajdowymi... Być może, jeśli ktoś będzie się tylko toczyć - motor pewnie wystarczy. Nie wyobrażam sobie jednak, jak to auto porusza się z 1.0...
Pozytywne - bardzo fajne, wygodne siedzenia, super czytelny ekran, menu przejrzyste, do ogarnięcia bez żadnych instrukcji, sys.martwego pola działa dobrze - wskaźnik w szkle lusterka, nie w obudowie jak VW i Audi. Auto sprawia wrażenie lekkiego, zwinnego (gdyby nie wyjący silnik), klapa na nogę i bezdotykowa obsługa działają ok., duży bagażnik. Zawieszenie zaskakująco przyjemne. Na autostradzie przy 150km/h jest w miarę cicho, można swobodnie rozmawiać także z osobami na tylnej kanapie.
Sprawdziliśmy audiow 2 sztukach - standardowe i Canton - oprócz dodatkowych regulacji, jakość dźwięku jest w zasadzie taka sama, różnice są naprawdę minimalne. Pewnie 1600 zł to jedna z najniższych dopłat na rynku do audio, ale moim zdaniem absolutnie nie ma to sensu, ponieważ nie wiadomo, za co ta dopłata.
Podsumowując - dobrze, że poczekaliśmy na jazdę. Niestety wielkie rozczarowanie silnikiem i plastikiem. Być może 2.0 TDI przyjemniej pojedzie, ale czy to jest napęd do miejskiego auta? Takiego silnika używam w Passacie B8 z DSG 6b i moim zdaniem jest znakomity (masa własna z kierowcą 1540kg a Karoq jest lżejszy). My rezygnujemy z zakupu, a mieliśmy wielkie nadzieje, że problem wyboru zostanie rozwiązany

[Kraq]

Ja oglądałem Karoqa w salonie Skody wczoraj. Wersja Style 1.5 DSG na bogato. Nie było wersji Ambition, bo ta wersja będzie zapewne najczęściej wybierana. Jazd testowych nie było, bo to jedyna sztuka na razie w salonie. Mnie osobiście ten samochód po prostu "oczarował". W realu bardzo fajnie wygląda. Sprawia wrażenie większego niż jest. W mojej opinii jest bardzo dobrze wykonany jak na klasę którą reprezentuje. Nawet powiem, że to najlepiej wykonana Skoda - stąd chyba ta wyższa cena samochodu. Tworzywa są dobrej jakości. Tam gdzie ma być miękko, jest miękko, tam gdzie może być twardo jest twardo. Na pewno w Karoqu jest więcej miękkich materiałów niż w Oplu Astrze K czy w Hondzie Civic X. W środku jest jakoś tak przytulnie, no i ta ergonomia wnętrza, wszystko jest tam gdzie powinno. Sam samochód ma zmniejszony prześwit (w stosunku do Ateki) o 2 cm. Czyli będzie bardziej stabilny przy wyższych prędkościach. Wygodne fotele. Bardzo duży zakres regulacji foteli przednich na wysokość. Jak na rozstaw osi 2,63 m z tyłu bardzo dużo miejsca po ustawieniu foteli przednich pod osobę o wzroście 1,74 m. Bardzo dobra widoczność na boki i do tyłu (widoczność do tyłu jest lepsza niż w Oplu Astra K 5d i Hondzie Civic X 5d), a to przecież crossover. Bardzo duży bagażnik z tyłu w standardzie z łatwym dostępem do bagażnika. Ciekawym rozwiązaniem jest czarny nie lakierowany zderzak z tyłu. Jeśli ma się coś porysować przy załadunku bagażu, to praktycznie nie będzie śladu. Skodzie należą się brawa za projekt tego samochodu. No może jakby cena była ciut niższa. Oczekiwałbym rabatów na poziomie 10% od ceny regularnej. Co do silnika 1.5 nie wypowiem się bo nie jeździłem, trzeba poczekać na kolejne opinie po jazdach testowych. Oby to nie był problem ustawienia przełożeń skrzyni biegów o którym pisał Pan Pertyn http://pertyn.com/skoda-karoq-1-5-tsi/. W mojej ocenie samochód będzie hitem sprzedaży w Europie. Czy go kupię, jeszcze nie wiem. Muszę poczekać na opinie pierwszych użytkowników tego samochodu. Wizualnie (nadwozie, wnętrze) bardzo mi się podoba. Skoda trafiła w mój gust.

[Carly_pl]

Oczekiwałbym rabatów na poziomie 10% od ceny regularnej.

Niestety na takowe nie ma najmniejszych szans Chyba, że przy zakupie dużej ilości w ramach floty.

[Poziomka]

Oczekiwałbym rabatów na poziomie 10% od ceny regularnej.

Niestety na takowe nie ma najmniejszych szans Chyba, że przy zakupie dużej ilości w ramach floty.

To jakiego poziomu rabatów możemy się spodziewać?

[mans]

Ja oglądałem Karoqa w salonie Skody wczoraj. Mnie osobiście ten samochód po prostu "oczarował". W realu bardzo fajnie wygląda. Sprawia wrażenie większego niż jest. W mojej opinii jest bardzo dobrze wykonany jak na klasę którą reprezentuje. Nawet powiem, że to najlepiej wykonana Skoda - stąd chyba ta wyższa cena samochodu. Tworzywa są dobrej jakości. Tam gdzie ma być miękko, jest miękko, tam gdzie może być twardo jest twardo.

Zgadzam się z Kolegom Kraq w 100%
Moim zdaniem po Superbie jest to najlepiej wykonana Skoda i nie jest to tylko moje zdanie bo inni klienci w Salonie twierdzili to samo.
Karoq niemiłosiernie namiesza w swojej klasie i będzie to kolejny hit po Octavii i Fabii.

https://www.samar.pl/__/3/3.a/96183/Kar ... cale=pl_PL

Co do silnika 1.5 TSI 150KM to za kilka dni wybieram się na jazdę testową i wtedy obiektywnie napiszę o wrażeniach z jazdy tym silnikiem z najnowszą skrzynią DSG 7 zastosowaną w tym modelu.
Chociaż wierzyć mi się nie chce w niektóre opinie, że ten silnik nie jedzie.
Z manualną skrzynią może i tak jest i przełożenia są po prostu zle dobrane jak stwierdził Pertyn w swoim teście ale nie z DSG



Zachar w swoim teście chwali zarówno silnik 1.5 TSI jak i skrzynie DSG 7



Odbyłem także jazdę testową Seatem Ateca 1.4 TSI 150 KM Z DSG z napędem na przód i powiem szczerze byłem zachwycony zarówno osiągami jak i skrzynią biegów DSG.Nie sądzę żeby nowy silnik 1.5 TSI Skody był gorszy bo to zupełnia nowa konstrukcja to samo dotyczy skrzyni DSG 7.
Z powodu zbyt twardego zawieszenia Seat nie przypadł mi jednak do gustu i zrezygnowałem z jego zakupu.
Na co dzień jeżdżę Skodą Yeti 1.4 TSI DSG 7

[mans]

Najgorzej wypada silnik, na papierze wszystko niby ok, ale w rzeczywistości on po prostu nie jedzie. Sprawia wrażenie, jakby się męczył, skrzynia próbuje ratować, ale się gubi. W trybie "sport" jest minimalnie lepiej, nadal jednak trzeba kręcić, jeśli ma przyśpieszać - nie daje to żadnej frajdy z jazdy.

Jednego tutaj nie rozumiem.
Piszesz Kolego ,że ten silnik trzeba kręcić bo inaczej nie jedzie.
A którą benzynę nie trzeba kręcić, żeby zacząć przyśpieszać.Taka jest charakterystyka wszystkich silników benzynowych.
Szczególnie silniki TSI z racji turbiny aż proszą się właśnie o wkręcanie na wysokie obroty.
Sfan można wiedzieć czym jezdzisz na co dzień

[mans]

Wrażenia wizualne są do przyjęcia, jeśli ktoś ma dużą tolerancję, wyrozumiałość i miłość do marki - wszechobecny twardy plastik w aucie za 150tyś (tyle kosztowała ta sztuka) jest żartem z klienta.

Wszechobecny twardy plastik......



..... malkontentom polecam wnętrze np. Hyundaia Tucsona tam to dopiero jest plastikowa tragedia



Uczeń przerósł mistrza
Nawet VW Tiguan jest o dziwo bardziej plastikowy niż Skoda Karoq



Materiałami wnętrza Karoq po prostu wymiata

[elektrod]

Ja od czerwca czekałem na Tiguana w wersji City. Miał być wyprodukowany 45-46 tydzień, ale fabryka wyrzuciła produkcję wersji City na marzec 2018 także podziękowałem dealerowi i zamówiłem Karoqa. I teraz porównując wnętrza to moim zdaniem Karoq wypada lepiej, przynajmniej do wersji City. Teraz w sumie się cieszę, ze tak wypadło. Za podobną cenę mam lepsze wyposażenie. Auta z wymiarów podobne. No może wizualnie z zewnątrz Tiguan z zewnątrz troszkę bardziej mi się podoba, ale tu tez zależy w jakiej wersji, bo ta City nie miała chromów, przyciemnianych szyb itd.

[Kraq]

Na stronie antymoto.com znalazłem takie dwa testy:

Karoq 1.5TSI 150KM (raczej z DSG, bo widać manetki przy kierownicy)
„Co do prowadzenia Karoqa ciężko mieć większe zastrzeżenia. Prowadzi się jak podniesiona osobówka, którą przecież w praktyce jest. Nieco ospały wydaje się benzynowy silnik 1.5 TSI, co w sumie zaskakuje, bo jednostka 1.4 TSI o tej samej mocy w większym i cięższym Kodiaqu sprawowała się nienagannie.” (źródło: http://antymoto.com/skoda-karoq-pierwsza-jazda/)

Kodiaq 1.4TSI 150KM (MT)
„Niestety zupełnym nieporozumieniem w samochodzie tak skonfigurowanym jak nasza testowa Skoda Kodiaq okazała się manualna skrzynia biegów. Przełożenia są krótkie i szybko dochodzimy do ostatniego biegu, szczególnie jadąc oszczędnie. Częsta konieczność zmiany przełożeń skutecznie obniża komfort jazdy.” (źródło: http://antymoto.com/test-skoda-kodiaq/)

Czyli potwierdza się to, o czym pisał Maciej Pertyński na swojej stronie o modelu Karoq. Skoda stosuje w swoich skrzyniach bardzo dziwne przełożenia, odmienne od samochodów VW. Przełożenia są krótkie. Biegi trzeba zmieniać często. Co sprawia, że zużycie paliwa rośnie znacząco. Jak pisał M. Pertyński zużycie paliwa w teście Karoqa 1.5TSI wyszło o bodajże 2 litry większe niż w testowanym Golfie 1.5TSI. Pytanie, czemu takie ustawienia mają służyć, czy Skoda miała jakiś cel, czy też są to decyzje grupy VW, aby Skody nie jeździły tak jak Volkswageny.

[Poziomka]

Miało być "Wow" a było tylko "Aha". Dziś miałem okazję obejrzeć Karoqa będąc przejazdem w innym mieście. Jedynie brak egzemplarza do jazdy - nowy "Cepik" Powiem tak: samochód z zewnątrz "piękny" w środku również bez zarzutów. Ergonomia na pierwszym miejscu. Jedynie te fotele jakoś tak mnie nie przekonały, jakieś takie "wąskie". I ten słupek B jakoś tak blisko ramion. Czekam na jazdę próbną i wtedy zobaczymy.