Re: Akcje serwisowe
: 14 mar 2019, 18:16
Chodziło o jakąś część od kooperanta Śkody. Jedne były cacy, inne wadliwe. U mnie nie stwierdzono tego wadliwego elementu, jest OK.
Kurde, jeszcze nigdy tak nie miałem. Umówiony na 15:30. Pojechałem 15:27, 15:32 auto wjechało, po szybkich oględzinach i ofoliowaniu, 15:48 pojawił się Pan z serwisu z papierami do podpisania i kluczykami, auto przy wyjściu dla klientów. 15:50 odjazd.
A żonę zostawiłem w sklepie po drodze i wspomniałem, że pewnie mi z godzinkę z kawałkiem zejdzie...
Kurde, jeszcze nigdy tak nie miałem. Umówiony na 15:30. Pojechałem 15:27, 15:32 auto wjechało, po szybkich oględzinach i ofoliowaniu, 15:48 pojawił się Pan z serwisu z papierami do podpisania i kluczykami, auto przy wyjściu dla klientów. 15:50 odjazd.
A żonę zostawiłem w sklepie po drodze i wspomniałem, że pewnie mi z godzinkę z kawałkiem zejdzie...