Ja przesiadłem się z Yeti 1.2 Manual - tak, że dla mnie kosmos
Tym bardziej, że skonfigurowałem sobie auto na full no i m.in. asystenci robią dobrą robotę.
Na demie jeździłem Karoqiem 1.5 DSG bez 4x4 i faktycznie ruszając szybko bez problemu można tam zerwać przyczepność, a w 4x4 nie udało mi się tego - auto po prostu wyrywa do przodu. Oczywiście nie "deptam" go jeszcze mocno, pasowałoby żeby się choć trochę dotarł.
Na razie zrobiłem 200km po mieście (Kraków/krótkie trasy) i średnie spalanie to uwaga: 14,5l/100km. (W Yetim miałem od 10 do 11). Ja liczyłem się z takim spalaniem, ale ktoś inny może się mocno zdziwić. W weekend jadę w trasę to napiszę ile wtedy spalił.
I jeszcze jedna ciekawostka: tam gdzie Yetim na kołach 16" mogłem przejechać przez próg zwalniający np. 40km/h w Karoqu na 18" muszę przejeżdżać wolniej bo jest wyraźniej twardszy (mimo DCC). Może to tylko odczucie ze względu na rozmiar kół, ale nie zmienia to faktu, że znane przeszkody trzeba pokonywać wolniej.