Rabaty na Karoqa

[Skodarson]

Szczerze mówiąc udało mi się dojść do ok. 7,5% (ponad 8 900 PLN) ale w innym salonie na drugim końcu Polski. Wniosek: trzeba szukać i dużo zależy od sprzedawcy i jego chęci.

[darecki44]

Piszcie czy auto z placu czy do produkcji bo to ma duże znaczenie jeśli chodzi o możliwy rabat. Na auto z placu dilerzy są skłonni do większych upustów. U mnie 1.5 TSI DSG Style do produkcji cena katalogowa 134 550 na fakturze 121 364 brutto czyli 10%. Sprzedawca powiedział, że jego szef się za głowę złapie jak to zobaczy

[velldrin]

O kurde nieźle, ja przy podobnej cenie, też 1.5 tsi dsg wyciągnąłem tylko ok 6.5% plus dodatkowe gumowe wycieraczki.

[Marcooo]

Piszcie czy auto z placu czy do produkcji bo to ma duże znaczenie jeśli chodzi o możliwy rabat. Na auto z placu dilerzy są skłonni do większych upustów. U mnie 1.5 TSI DSG Style do produkcji cena katalogowa 134 550 na fakturze 121 364 brutto czyli 10%. Sprzedawca powiedział, że jego szef się za głowę złapie jak to zobaczy

Teraz będą pewnie rabaty duże bo spadła sprzedaż A auta na parkingach zalegają

[darecki44]

Ja auto kupiłem w listopadzie.
"O kurde nieźle, ja przy podobnej cenie, też 1.5 tsi dsg wyciągnąłem tylko ok 6.5% plus dodatkowe gumowe wycieraczki."
Też dostałem wycieraczki i jedną smietniczkę gratis ale sprzedawca miał już łzy w oczach
P.S. Pamiętajcie, że jak macie firmę to koniecznie wnioskujcie o tzw. "Car Park". W zależności od ilości aut w firmie dostaniecie kolejne parę procent upustu. U mnie aut nie było dużo i dostałem chyba 1%.

[ArKos]

Zamawiałem do produkcji 2 grudnia i dostałem 10.800 rabatu + dywaniki oryginalne i matę do bagażnika oryginalną. Sportline 1,5TSI manual. Zakup na osobę fizyczną bez kredytów i takich tam. Odebrałem 20 lutego, ale auto już czekało od początku lutego.

[pawelll]

Piszcie czy auto z placu czy do produkcji bo to ma duże znaczenie jeśli chodzi o możliwy rabat. Na auto z placu dilerzy są skłonni do większych upustów...

To tak nie działa. Dilerzy zamawiają najbardziej chodliwe konfiguracje, żeby móc coś zaoferować klientom którzy potrzebują "na szybko". I raczej liczą na zysk. Sprzedają taniej gdy z jakiegoś powodu samochód stoi dłużej i trzeba pieniądze odzyskać. Dlatego zamawiając do produkcji można wynegocjować czasem lepszą cenę.

[ArKos]

Otóż nie zgodzę się z przedmówcą.
W Oplu (domniemam że w każdym innym też) nie robi się w ten sposób z uwagi na niepotrzebne zamrażanie kapitału i tak naprawdę na utratę wartości, bo mimo, że "nowe" to jednak stojąc na placu miesiącami doczeka się kolejnego roku kalendarzowego.
To co stało w Oplu, to auta zadatkowane a nie odebrane, to niezrealizowane leasingi. Mając 10% wpłaty przy zamówieniu dealer miał sposobność zrobić bardzo dobrą cenę, żeby się pozbyć auta. Jako, że to był zadatek, to w wypadku rezygnacji klienta (nieważne czy z przyczyn obiektywnych) to kwota zastawała u dealera, bo to kupujący nie wywiązywał się z umowy.

[polrob]

Też nie do końca się z Tobą zgodzę ( ArKos), bo porządny dealer jak ma zasoby finansowe to ściąga sobie auta na plac w chodliwych wersjach żeby mieć coś od reki dla klienta. Nie każdy liczy tylko na sprzedaż pod produkcję. Co do rabatu to tutaj jest wiele czynników które określają ostateczną wielkość.

[tomekk]

Otóż nie zgodzę się z przedmówcą.
W Oplu (domniemam że w każdym innym też) nie robi się w ten sposób z uwagi na niepotrzebne zamrażanie kapitału i tak naprawdę na utratę wartości, bo mimo, że "nowe" to jednak stojąc na placu miesiącami doczeka się kolejnego roku kalendarzowego.
To co stało w Oplu, to auta zadatkowane a nie odebrane, to niezrealizowane leasingi. Mając 10% wpłaty przy zamówieniu dealer miał sposobność zrobić bardzo dobrą cenę, żeby się pozbyć auta. Jako, że to był zadatek, to w wypadku rezygnacji klienta (nieważne czy z przyczyn obiektywnych) to kwota zastawała u dealera, bo to kupujący nie wywiązywał się z umowy.

My jak zamawialiśmy to mieliśmy zaliczkę, a nie zadatek. W 100% zwrotny. I jak dealer zamówił nie ten kolor i złą konfigurację to auta po prostu nie odebraliśmy, kasę oddali i bujali się kilka miesięcy że sprzedażą.

I u drugiego dealera z kolei wzięliśmy dostępny z placu, który stał od marca, a my go kupiliśmy we wrześniu.