Błędne wspazania po zatankowaniu

[Koleś40sdz]

Witam dopadło i mnie:)

Moja skoda po zatankowaniu pokazuje błędnie ilość pozostałych kilometrów do przejechania, mam na pełnym baku 670 km , przejadę powiedzmy 150 km, zamiast odejmować to dodaje kilometrów, Do tej pory wszystko było ok, miał ktoś podobnie? Na serwis jestem umówiony na 9 maja, przez telefon nic konsultant mi nie potrafił odpowiedzieć.

[Mars]

Witam dopadło i mnie:)

Moja skoda po zatankowaniu pokazuje błędnie ilość

Auto, czy raczej aplikacja?

[Koleś40sdz]

Wskazania na liczniku:) nie aplikacji

[Topo]

Ilość kilometrów możliwa do przejechania (zasięg) na aktualnym zapasie paliwa obliczana jest na podstawie bieżącego zużycia paliwa (bieżące spalanie). Gdy zużycie znacząco spadło to szacowany zasięg się wydłuży. Zapewne te 150 km przejechałeś w trasie gdzie spalanie było niższe niż zaraz po zatankowaniu.

Z danych, które podałeś wynika że:
Przy tankowaniu (w baku 50 l) spalanie wynosiło 7,5 l/100km szacowany zasięg to 670 km;
Po przejechaniu 150 km ze spalaniem 6,0 l/100km w baku pozostanie 41 l co komputer przeliczy na pozostały zasięg 683 km.

Jeżeli było mniej więcej tak jak opisałem powyżej to wskazania są zupełnie normalne i nie ma tam żadnej usterki.

[Koleś40sdz]

Ja wiem jak to jest liczone, do tej pory nie było problemu i wszystko się pokazywało poprawnie, ale dziś przejechałem 310 km a wskaźnik pokazuje 810 km, wiec to nie jest normalne. Przypomniało mi się że problem pojawił się, gdy zatankowałem auto na innej stacji niż zwykle, takiej małej... i do tego był prawie pusty bak.

[Koleś40sdz]

Dziś tankowałem auto przed wyjazdem w trasę i na pełnym baku po odpaleniu 210 km:) Ciekaw jestem co to może być,

[Topo]

To rzeczywiście jakieś przypadkowe wartości.
Napisz jak rozwiązano problem w serwisie.

[langolier]

Może jest to zależne od sposobu wskazywanie ilości paliwa w baku? Jak się zmieniało to wskazanie? Może czujnik się zawiesił czy co?

[mikad]

Ilość kilometrów możliwa do przejechania (zasięg) na aktualnym zapasie paliwa obliczana jest na podstawie bieżącego zużycia paliwa (bieżące spalanie). Gdy zużycie znacząco spadło to szacowany zasięg się wydłuży. Zapewne te 150 km przejechałeś w trasie gdzie spalanie było niższe niż zaraz po zatankowaniu.

Z danych, które podałeś wynika że:
Przy tankowaniu (w baku 50 l) spalanie wynosiło 7,5 l/100km szacowany zasięg to 670 km;
Po przejechaniu 150 km ze spalaniem 6,0 l/100km w baku pozostanie 41 l co komputer przeliczy na pozostały zasięg 683 km.

Jeżeli było mniej więcej tak jak opisałem powyżej to wskazania są zupełnie normalne i nie ma tam żadnej usterki.

Taa jasne spalanie spadło z z 7,5 na 6. Prawda jest taka ze oprogramowanie tego samochodu jest mówiąc delikatnie spo3rdolone, i to chyba wszystkich modułów. Jechałem ostatnio na prawie pustym zbiorniku, nie daleko 30 kilometrów, wyjazd był pilny i nie było czasu zatankować, przy wyjeździe pokazywał 150 zasięgu i po przejechaniu tych 30 km dalej pokazywał 150 a nie mogło to być od spadku spalania bo pocisnąłem z racji pośpiechu. Załatwiłem co trzeba i po ponownym odpaleniu pokazał już 100 zasięgu i zaczął drzeć ryja że rezerwa, włączył nawigację z lokalizacją najbliższej stacji i zapalił wskaźnik paliwa na czerwono. Oczywiście nigdzie nie tankowałem, pojechałem lekką noga do domu sprawdzając w międzyczasie jaki pokazuje zasięg. Przez całe 30 km z powrotem zasięg nie spadał ani o kilometr, dopiero na stacji jak zgasiłem i znowu włączyłem zapłon pokazał 80 km. Do zbiornika weszło pod korek 42 litry czyli coś około ósemki jeszcze miał. Tak więc cały ten pokazywany zasięg o kant d#py potłuc, jedziesz w długą trasę i możesz się zdziwić.
Ostatnio dwa razy otworzyła mi się klapa bagażnika, pierwszym razem zrzuciłem to na wciśnięty przycisk bo kluczyk był w kieszeni spodni, ale drugim razem leżał na stole. Chciałem ją zamknąć kluczykiem to tylko migał kierunkami i nic, za którymś razem dopiero się zamknęła, wtf.

[Koleś40sdz]

Ilość kilometrów możliwa do przejechania (zasięg) na aktualnym zapasie paliwa obliczana jest na podstawie bieżącego zużycia paliwa (bieżące spalanie). Gdy zużycie znacząco spadło to szacowany zasięg się wydłuży. Zapewne te 150 km przejechałeś w trasie gdzie spalanie było niższe niż zaraz po zatankowaniu.

Z danych, które podałeś wynika że:
Przy tankowaniu (w baku 50 l) spalanie wynosiło 7,5 l/100km szacowany zasięg to 670 km;
Po przejechaniu 150 km ze spalaniem 6,0 l/100km w baku pozostanie 41 l co komputer przeliczy na pozostały zasięg 683 km.

Jeżeli było mniej więcej tak jak opisałem powyżej to wskazania są zupełnie normalne i nie ma tam żadnej usterki.

Taa jasne spalanie spadło z z 7,5 na 6. Prawda jest taka ze oprogramowanie tego samochodu jest mówiąc delikatnie spo3rdolone, i to chyba wszystkich modułów. Jechałem ostatnio na prawie pustym zbiorniku, nie daleko 30 kilometrów, wyjazd był pilny i nie było czasu zatankować, przy wyjeździe pokazywał 150 zasięgu i po przejechaniu tych 30 km dalej pokazywał 150 a nie mogło to być od spadku spalania bo pocisnąłem z racji pośpiechu. Załatwiłem co trzeba i po ponownym odpaleniu pokazał już 100 zasięgu i zaczął drzeć ryja że rezerwa, włączył nawigację z lokalizacją najbliższej stacji i zapalił wskaźnik paliwa na czerwono. Oczywiście nigdzie nie tankowałem, pojechałem lekką noga do domu sprawdzając w międzyczasie jaki pokazuje zasięg. Przez całe 30 km z powrotem zasięg nie spadał ani o kilometr, dopiero na stacji jak zgasiłem i znowu włączyłem zapłon pokazał 80 km. Do zbiornika weszło pod korek 42 litry czyli coś około ósemki jeszcze miał. Tak więc cały ten pokazywany zasięg o kant d#py potłuc, jedziesz w długą trasę i możesz się zdziwić.
Ostatnio dwa razy otworzyła mi się klapa bagażnika, pierwszym razem zrzuciłem to na wciśnięty przycisk bo kluczyk był w kieszeni spodni, ale drugim razem leżał na stole. Chciałem ją zamknąć kluczykiem to tylko migał kierunkami i nic, za którymś razem dopiero się zamknęła, wtf.

Może i masz rację że to wina softu... zrobiłem przez dwa dni ponad 500 km, pokazywał średnie spalanie 6,5 jazda bez pośpiechu, a zasięg mam jeszcze na 430 km Wspomniałeś o klapie od wczoraj mam to samo, nawet mnie to nie wkurza bo poprzednio miałem seata i było podobnie:) w czwartek jadę na serwis dam znać co tam mi wymyślą