Czy warto kupić auto używane od handlarza?
Regulamin forum
Tutaj można dyskutować na dowolny temat.
Prosimy jednak zachować kulturę i nie obrażać innych użytkowników.
Tutaj można dyskutować na dowolny temat.
Prosimy jednak zachować kulturę i nie obrażać innych użytkowników.
-
- Administrator
- Posty: 327
- Rejestracja: 30 lip 2017, 0:48
- Lokalizacja: Warszawa
- Samochód: Volvo V90
Czy warto kupić auto używane od handlarza?
Twój znajomy posiada albo zastanawia się nad zakupem Karoqa? Daj mu znać o naszym forum!
- Andrew1962
- Posty: 372
- Rejestracja: 02 lis 2018, 9:41
- Samochód: Skoda Karoq Style 1.5
Re: Czy warto kupić auto używane od handlarza?
Po moich poszukiwaniach auta dla syna, kilka lat temu, osobiście w życiu nie kupiłbym auta od naszych rodzimych handlarzy! Odwiedziłem kilkunastu i niestety ani razu weryfikacja stanu auta z opisu nie została potwierdzona
Główne ich grzechy to "bajery" w ogłoszeniach dotyczące przebiegu i wyposażenia, zazwyczaj ten pierwszy nie ma nic wspólnego z rzeczywistością patrząc na stan tapicerki czy kierownicy, które jednoznacznie wskazują na zdecydowanie większy niż stan km na liczniku. Wyposażenie często i gęsto również ogłaszane "z czapki" np. 10 poduszek powietrznych, kiedy w danym modelu najwięcej produkowano 7 . O przeszłości bezwypadkowej usłyszysz prawie zawsze choć auto na śniegu będzie zostawiać 4 ślady w skrajnych sytuacjach. Może znajdą się u nas i uczciwi handlarze, nie przeczę, ale ja na takich niestety nie trafiłem Aby pierworodnego nie wsadzać na minę, typu - igła prawie nówka bezwypadkowa, oddałem mu więc swoje auto
Główne ich grzechy to "bajery" w ogłoszeniach dotyczące przebiegu i wyposażenia, zazwyczaj ten pierwszy nie ma nic wspólnego z rzeczywistością patrząc na stan tapicerki czy kierownicy, które jednoznacznie wskazują na zdecydowanie większy niż stan km na liczniku. Wyposażenie często i gęsto również ogłaszane "z czapki" np. 10 poduszek powietrznych, kiedy w danym modelu najwięcej produkowano 7 . O przeszłości bezwypadkowej usłyszysz prawie zawsze choć auto na śniegu będzie zostawiać 4 ślady w skrajnych sytuacjach. Może znajdą się u nas i uczciwi handlarze, nie przeczę, ale ja na takich niestety nie trafiłem Aby pierworodnego nie wsadzać na minę, typu - igła prawie nówka bezwypadkowa, oddałem mu więc swoje auto
Re: Czy warto kupić auto używane od handlarza?
Fakt. Też nie znalazłem auta bez takiej czy innej ściemy. Kupowałem dla córki. Zajęło to 4 miesiące i w końcu nabyłem golfa.
Naoglądałem się tego tyle, a dyskusje z handlowcami nadają sie do kabaretu.
- Klima jest?
- Tak jest, tylko nie nabita.
- Ale tu nawet paska nie ma.
- A to jak se pan założy i nabije, to będzie ok.
- Ten samochód nie wygląda na bezwypadkowy (inna, kiepsko dopasowana maska, ślady malowania na uszczelkach, szyby młodsze od auta.
- Proszę pana wypadek to jest wtedy, jak ktoś zginie, a tu była tylko stłuczka, bo ofiar śmiertelnych nie było.
Ale jak się znajdzie w końcu zdrowe, bezpieczne autko używane, to i tak niestety zawsze trzeba sie nastawić na to, że coś w aucie jest do zrobienia, zawsze!
Naoglądałem się tego tyle, a dyskusje z handlowcami nadają sie do kabaretu.
- Klima jest?
- Tak jest, tylko nie nabita.
- Ale tu nawet paska nie ma.
- A to jak se pan założy i nabije, to będzie ok.
- Ten samochód nie wygląda na bezwypadkowy (inna, kiepsko dopasowana maska, ślady malowania na uszczelkach, szyby młodsze od auta.
- Proszę pana wypadek to jest wtedy, jak ktoś zginie, a tu była tylko stłuczka, bo ofiar śmiertelnych nie było.
Ale jak się znajdzie w końcu zdrowe, bezpieczne autko używane, to i tak niestety zawsze trzeba sie nastawić na to, że coś w aucie jest do zrobienia, zawsze!
Re: Czy warto kupić auto używane od handlarza?
Nie kupisz samochodu używanego bez wad. Ja dochodzę do wniosku, że najlepiej kupować od osób prywatnych.
- Andrew1962
- Posty: 372
- Rejestracja: 02 lis 2018, 9:41
- Samochód: Skoda Karoq Style 1.5
Re: Czy warto kupić auto używane od handlarza?
Bo to prawda tylko, że takie oferty schodzą na pniu. Kiedy sprzedawałem jeden ze swoich wcześniejszych samochodów, (pierwszy właściciel, bezwypadkowy, serwisowany tylko w ASO, pełna dokumentacja)to prawie licytację musiałem zrobić tylu było chętnych Dziś już kupiec na moją Insignię (również pierwszy i jedyny właściciel, itd...) czeka ale ile jeszcze poczeka to zależy od jakiegoś gościa w Mlada Boleslav czy w Vrchlabi
Mój wcześniejszy wpis dotyczył przede wszystkim handlarzy, którzy masowo ściągają auta, głównie rozbitki lub poflotowe z dużymi przebiegami, odpicowują je i jeszcze na nich sporo zarabiają. Są takie zagłębia handlarzy jak np. Wągrowiec, Września czy Inowrocław i wiele wiele innych, gdzie potencjalny napalony na zakup auta klient z gotówką zostanie przekręcony na bank. A później zostanie zdziwienie i płacz
- Andrew1962
- Posty: 372
- Rejestracja: 02 lis 2018, 9:41
- Samochód: Skoda Karoq Style 1.5
Re: Czy warto kupić auto używane od handlarza?
A oto mój post z Forum Opla Insignii, który napisałem rok czy więcej temu po obejrzeniu programu w TVN:
"UWAGA, UWAGA, UWAGA!
Właśnie oglądam sobie w niedzielne przedpołudnie program TVN Turbo pt. "Bezwypadkowa okazja" i w mojej opinii powinien obejrzeć go każdy szukający "nowego" samochodu dla siebie za tanie pieniądze! Uwierzcie w końcu, że tzw. okazje to mit! Eksperyment jaki przedstawiają powala i daje do myślenia! Dziennikarze redakcji kupili pięknie rozbitą Toyotę Corollę (cały tył wprasowany także trzeba go całkowicie wyciąć, podłoga również naruszona, rzeczoznawca określił , że z finansowego punktu naprawa jest nieopłacalna) za nieduże pieniądze (18tys.PLN). Wg ASO Toyoty naprawa wg technologii producenta kosztowałaby prawie 44 tys. PLN! Handlarze na placu dawali im 23-25tys. Zakładając wkład na poziomie ok. 10-15tys. i sprzedaż podrasowanej "nie bitej igły" za ok. 45 tys. PLN. Daje do myślenia??
Dodatkowa informacja: w 2015r. do sprzedaży z drugiej ręki w Polsce wystawiono prawie 6 mln aut z tego 93% jako bezwypadkowe z przebiegiem poniżej 150tys. km!!!
Żaden Niemiec, Francuz, Holender czy nawet Włoch nie sprzeda swojego auta w dobrym stanie za grosze więc wszyscy szukający okazji nie kupujcie aut tylko na dobre słowo handlarza! W końcu to Wasze pieniądze..."
Myślę, że od tego czasu niezbyt wiele się zmieniło więc warto zachować czujność i ostrożność szukając "okazji" na rynku wtórnym!!!
"UWAGA, UWAGA, UWAGA!
Właśnie oglądam sobie w niedzielne przedpołudnie program TVN Turbo pt. "Bezwypadkowa okazja" i w mojej opinii powinien obejrzeć go każdy szukający "nowego" samochodu dla siebie za tanie pieniądze! Uwierzcie w końcu, że tzw. okazje to mit! Eksperyment jaki przedstawiają powala i daje do myślenia! Dziennikarze redakcji kupili pięknie rozbitą Toyotę Corollę (cały tył wprasowany także trzeba go całkowicie wyciąć, podłoga również naruszona, rzeczoznawca określił , że z finansowego punktu naprawa jest nieopłacalna) za nieduże pieniądze (18tys.PLN). Wg ASO Toyoty naprawa wg technologii producenta kosztowałaby prawie 44 tys. PLN! Handlarze na placu dawali im 23-25tys. Zakładając wkład na poziomie ok. 10-15tys. i sprzedaż podrasowanej "nie bitej igły" za ok. 45 tys. PLN. Daje do myślenia??
Dodatkowa informacja: w 2015r. do sprzedaży z drugiej ręki w Polsce wystawiono prawie 6 mln aut z tego 93% jako bezwypadkowe z przebiegiem poniżej 150tys. km!!!
Żaden Niemiec, Francuz, Holender czy nawet Włoch nie sprzeda swojego auta w dobrym stanie za grosze więc wszyscy szukający okazji nie kupujcie aut tylko na dobre słowo handlarza! W końcu to Wasze pieniądze..."
Myślę, że od tego czasu niezbyt wiele się zmieniło więc warto zachować czujność i ostrożność szukając "okazji" na rynku wtórnym!!!
Re: Czy warto kupić auto używane od handlarza?
no nic się nie zmieniło od pierwszego posta i od twojego drugiego
Ostatnio zmieniony 20 lut 2019, 16:09 przez szocik, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Czy warto kupić auto używane od handlarza?
Do handlarza zawsze trzeba podchodzić z nieufnością