Kradzież na walizkę.
Regulamin forum
Tutaj można dyskutować na dowolny temat.
Prosimy jednak zachować kulturę i nie obrażać innych użytkowników.
Tutaj można dyskutować na dowolny temat.
Prosimy jednak zachować kulturę i nie obrażać innych użytkowników.
- Andrew1962
- Posty: 372
- Rejestracja: 02 lis 2018, 9:41
- Samochód: Skoda Karoq Style 1.5
Kradzież na walizkę.
Jako, że wielu Forumowiczów z pewnością ma system bez kluczykowy w swoich Karoqach to może Was zainteresuje ten artykuł.
https://autokult.pl/36933,kradziez-na-w ... zpieczenia
Pozdrawiam
https://autokult.pl/36933,kradziez-na-w ... zpieczenia
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 23 mar 2020, 12:27 przez Andrew1962, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Kradzież na walizkę.
Ciekawostka, ale chyba nikt nie będzie owiał klucza folią
Wydaje mi się, że w domu sprawdza się czujnik ruchu i nie trzymanie klucza przy drzwiach, a w miejscach publicznych gdzie jestem w ruchu zawsze wyłączam kessy. Łatwiej otworzyć drzwi przyciskiem niż odwijać
Widziałem też jakieś urządzenie, które testował Zachar. Czujnik wygrywał, że człowiek z kluczem idzie i odcinał zasilanie. Ale to rozwiązanie było duuuużo droższe od folii
Wydaje mi się, że w domu sprawdza się czujnik ruchu i nie trzymanie klucza przy drzwiach, a w miejscach publicznych gdzie jestem w ruchu zawsze wyłączam kessy. Łatwiej otworzyć drzwi przyciskiem niż odwijać
Widziałem też jakieś urządzenie, które testował Zachar. Czujnik wygrywał, że człowiek z kluczem idzie i odcinał zasilanie. Ale to rozwiązanie było duuuużo droższe od folii
-
- Posty: 93
- Rejestracja: 09 gru 2019, 13:59
- Lokalizacja: Wrocław
- Samochód: Skoda Karoq Style 1.5 TSI DSG
Re: Kradzież na walizkę.
To co testował, to dokładnie to:Krteq pisze: ↑23 mar 2020, 15:22 Ciekawostka, ale chyba nikt nie będzie owiał klucza folią
Wydaje mi się, że w domu sprawdza się czujnik ruchu i nie trzymanie klucza przy drzwiach, a w miejscach publicznych gdzie jestem w ruchu zawsze wyłączam kessy. Łatwiej otworzyć drzwi przyciskiem niż odwijać
Widziałem też jakieś urządzenie, które testował Zachar. Czujnik wygrywał, że człowiek z kluczem idzie i odcinał zasilanie. Ale to rozwiązanie było duuuużo droższe od folii
https://keylessprotector.com/pl/
- Lucien
- Posty: 180
- Rejestracja: 22 lut 2018, 19:12
- Lokalizacja: Śląsk
- Samochód: VW Tiguan 2.0 TSI 4x4 190KM
Re: Kradzież na walizkę.
Czy uważacie że fabryczne zabezpieczenie polegające na czasowym wyłączeniu systemu Kessy (jednym kliknięciem przy zamykaniu auta) nie jest skuteczne?
Nie natknąłem się na ocenę tego systemu.
Nie natknąłem się na ocenę tego systemu.
-
- Posty: 260
- Rejestracja: 29 lis 2019, 14:56
- Lokalizacja: śląsk
- Samochód: Karoq Sportline 1,5 TSI
Re: Kradzież na walizkę.
Ja zrobiłem sobie dodatkowe zabezpieczenie przeciwuruchomieniowe. Nawet kluczyk mi mogą zabrać...
Re: Kradzież na walizkę.
Moim zdaniem jest skuteczny jeśli chodzi o kradzież na walizkę a nie o kradzież w ogóle, tylko wyłączanie jest zbyt skomplikowane. Uważam że zamknięcie samochodu przyciskiem już powinno deaktywować kessy. Albo powinna być możliwość ustawienia tego.
-
- Posty: 33
- Rejestracja: 03 gru 2018, 12:58
- Samochód: Skoda Karoq style 1,5TSI DSG
Re: Kradzież na walizkę.
Co jest skomplikowanego w zamknięciu pilotem i dotknięciu klamki przed upływem kilku sekund(nie pamiętam dokładnie ilu)?
Re: Kradzież na walizkę.
Przepraszam, źle napisałem. Porostu ja wolałbym to robić tylko przyciskiem na pilocie.
-
- Posty: 33
- Rejestracja: 03 gru 2018, 12:58
- Samochód: Skoda Karoq style 1,5TSI DSG
Re: Kradzież na walizkę.
Byłoby oczywiście łatwiej i tak dobrze bo są marki w których wyłączyć się nie da.
Re: Kradzież na walizkę.
Podepne się pod temat. Mam dziwną akcję. Od kilku miesięcy mam etui/pokrowiec na kluczyk z dwoma kieszonkami. Jedna z nich to zabezpieczenie, aby nikt nie skradł sygnału kluczyka. Do tej pory super to działało. Po zamknięciu samochodu przekładałem kluczyk w zabezpieczoną przegrode i czułem się bezpiecznie, że nikt mi nie gwizdnie auta na walizkę. Od kilku dni zauważyłem, że mimo że kluczyk jest schowany w zabezpieczoną kieszonke to mogę otworzyć drzwi i odpalić samochód (Ale klapy bagażnika już np nie). Nie mam pojęcia o co kaman. Pokrowiec nie zniszczony nic się z nim nie stało. Dodam że ostatnio zostawialem auto na zmianę oleju i kluczyk zostawialem razem z tym pokrowcem. Czy coś mogli przypadkowo zmienić w ustawieniach samochodu.... Nie mam pomysłu czemu nagle stracilem ochronę kluczyka.